Stało się! Świątek zdetronizowana, Sabalenka na czele. Wymowna reakcja Białorusinki. „Zobaczymy, jak…”
Iga Świątek nie jest już liderką rankingu WTA. Na szczycie zestawienia znalazła się Aryna Sabalenka. Białorusinka wymownie skomentowała swój awans.
Sabalenka liderką
Stało się to, co od dłuższego czasu wydawało się nieuniknione – Iga Świątek straciła prowadzenie w rankingu WTA. Polka dzierżyła miano liderki rankingu przez 50 tygodni, od 6 listopada 2023 roku, ale w najnowszym zestawieniu wyprzedziła ją Aryna Sabalenka.
Białorusinka jest w ostatnich miesiącach w doskonałej formie. Nie wystąpiła w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, ale za to triumfowała w wielkoszlemowym US Open, wygrała też w turniejach w Cincinnati i Wuhan. Z kolei Świątek zrezygnowała z udziału w azjatyckich turniejach. W związku z tą decyzją, jasne stało się, że prędzej czy później Białorusinka zdetronizuje Polkę. Stało się to jednak tydzień wcześniej, niż zakładano.
Obecnie Sabalenka ma 9706 pkt, a Świątek – 9664 pkt.
– Wygląda na to, że poszły karne zera za brak rozegrania odpowiedniej liczby turniejów WTA 500. Po przeliczeniu punktów Aryna jest przed Igą – analizował sprawę dziennikarz Rafał Smoliński. – Jeśli chodzi o stosowanie nowych przepisów w sezonie 2024, to WTA działa trochę jak hiszpańska inkwizycja. Nigdy nie wiesz, kiedy i czego się spodziewać – dodał.
Wygląda na to, że poszły karne zera za brak rozegrania odpowiedniej liczby turniejów wta 500. Po przeliczeniu punktów Aryna jest przed Igą. https://t.co/YIsxYbiIJj
— Rafał Smoliński (@RafiSmolinski) October 21, 2024
Sabalenka skomentowała swój awans jednym wymownym zdaniem.
– Numer 1… Zobaczymy, jak długo tym razem – napisała Białorusinka na platformie X. Poprzednio była liderką światowego rankingu przez osiem tygodni, od 11 września 2023 do 5 listopada 2023. Potem została zdetronizowana przez Świątek, która utrzymywała się na czele aż do 21 października 2024.
N1…. Let’s see for how long this time 🙌🤞❤️
— Sabalenka Aryna (@SabalenkaA) October 21, 2024
Nowy trener
Przed obiema tenisistkami teraz kończący sezon turniej WTA Finals w Rijadzie. Świątek, która broni tytułu, wystąpi już pod wodzą nowego trenera. Po szokującym rozstaniu z Tomaszem Wiktorowskim, Polka nawiązała współpracę z Belgiem Wimem Fissettem. To szkoleniowiec, który pracował z najlepszymi tenisistkami świata (Kim Clijsters, Angelique Kerber czy Naomi Osaką).
– Znam Igę od 2018 r., gdy wygrała Wimbledon juniorek. Moment, w którym otrzymałem propozycję współpracy, był jednym z najpiękniejszych w mojej karierze. Od wielu lat oglądam jej mecze i czymś fantastycznym będzie móc z nią współpracować. Nie miałem wątpliwości. To było to, co chciałem zrobić — mówił Fissette w wywiadzie dla Eurosportu.