Jednak nie Trzaskowski? Tajemnicze słowa Sikorskiego, chodzi o kandydata PO. „Mamy też innych…”

PiS i PO wciąż nie wskazały swoich kandydatów na prezydenta.
W obozie władzy pewniakiem wydawał się Rafał Trzaskowski, ale niewykluczone, że do walki o Pałac Prezydencki stanie ktoś inny. – PO ma kilku potencjalnych kandydatów – powiedział Radosław Sikorski.

Do wyborów prezydenckich jeszcze kilka długich miesięcy, ale temat już rozgrzewa polityczną scenę. Na ten moment tylko Konfederacja ogłosiła oficjalnie swojego kandydata – jest to Sławomir Mentzen. Kogo wystawią giganci, PiS i PO – wciąż nie wiadomo. Jarosław Kaczyński szuka swojego Andrzeja Dudy 2.0, z kolei w obozie władzy pewniakiem wydawał się Rafał Trzaskowski. Nie jest jednak tajemnicą, że prezydenckie ambicje ma też Radosław Sikorski.

Minister spraw zagranicznych udzielił obszernego wywiadu portalowi Interia, gdzie pojawił się prezydencki watek. Prowadzący rozmowę dziennikarz przytoczył opinie Romana Giertycha i Bronisława Komorowskiego, którzy uważają, że w obecnej sytuacji na świecie najlepszym kandydatem będzie osoba, która zna się na bezpieczeństwie. Chodzi o postać obytą międzynarodowo i doświadczoną, znającą niuanse geopolityki. Wypisz, wymaluj – obecny szef ministerstwa spraw zagranicznych.

Akurat w tej sprawie zgadzam się z Rafałem Trzaskowskim, który powiedział już kilka razy, że te wybory będą o bezpieczeństwie – skomentował Sikorski. Przypomniał, że prezydent Warszawy przeprowadził ostatnio w Warszawie test syren alarmowych i przegląd schronów.

Tu, zdaje się, wszyscy się zgadzają, że te wybory są o bezpieczeństwie. Głównie międzynarodowym jednak, bo przecież zadaniem pierwszym, drugim i trzecim w przyszłym roku i następnych latach będzie odpychanie wojny od polskich granic – ocenił szef MSZ. Skoro padło nazwisko prezydenta Warszawy, to dziennikarz zapytał wprost, czy byłby on dobrą głową państwa.

Platforma Obywatelska ma kilku potencjalnych kandydatów. Nawet takich, których jeszcze pan nie wymienił – odparł równie wymijająco, co tajemniczo Radosław Sikorski. Czy miał na myśli Donalda Tuska?

Na przykład – przyznał. – Ale mamy też jeszcze innych byłych ministrów obrony – dodał. Raczej nie miał na myśli prezydenckich ambicji Tomasza Siemoniaka czy Bogdana Klicha. Warto przypomnieć, że Sikorski był w latach 2005-2007 ministrem obrony, choć w rządzie PiS.

Źródło: Interia

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *