Brudziński nie wytrzymał, zaczął obrażać Sikorskiego. Poszło niewygodny dla PiS raport. „Dyrdymały”

NIK przedstawiła raport na temat afery wizowej. Politycy PiS bardzo nerwowo zareagowali na tę publikację. Joachim Brudziński wręcz wyszedł z siebie.

Afera wizowa była jedną z kluczowych przyczyn wyborczej porażki Zjednoczonej Prawicy. Dlatego nie ma się co dziwić, że politycy PiS wręcz panicznie reagują na każdą wzmiankę na ten temat. Raport NIK nie jest krótką informacją, ale solidnym opracowaniem, które podmywa fundamenty przekazu Nowogrodzkiej. Partia, która rzekomo walczyła z nielegalną imigracją i uszczelniała granice, zrobiła sobie z tego łapówkarskie źródło dochodu. Joachim Brudziński również ma tego świadomość, ale stosuje mechanizm wyparcia.

„Platformerski zagończyk”

Europoseł był gościem radia RMF FM, a jednym z poruszonych wątków był druzgocący dla PiS raport NIK o aferze wizowej. Joachim Brudziński starał się umniejszać jego znaczenie i oczywiście potrzebował do tego inwektyw.

Pewne nieprawidłowości, które miały miejsce przy wydawaniu wiz, zostały zlokalizowane i zdiagnozowane przez służby za naszych rządów. Osoby zostały zatrzymane – stwierdził polityk. – Padały zarzuty dotyczące setek tysięcy, milionów nielegalnie wydanych wiz – dodał. W jego ocenie „sprawa została rozdmuchana do mega afery”. Potem zaczął dobrze sobie znany festiwal wyzwisk, bo bez tego nie może żyć.

Jak Tusk ma kłopoty, ma pod ręką Banasia. Na kłopoty Banaś. Afera wizowa ma tyle wspólnego z aferą co ja z baletem w Ułan Bator – powiedział. Następnie informacje przekazane przez Mariana Banasia nazwał „bredzeniem”.

Radosław Sikorski stwierdził, że „rozmiar tej afery jest poruszający”. Brudziński zapytany o słowa szefa resortu zagranicznych, dostał białej gorączki.

Ten partyjny, platformerski zagończyk wypowiada różnego rodzaju dyrdymały i atakuje bezpardonowo Prawo i Sprawiedliwość od lat. Minister Sikorski pozostanie dla mnie osobą zapamiętaną za słowa: „Jedna wojna, jeszcze jedna bitwa i dorżniemy tę watahę” – powiedział.

Miażdżący raport

Premier Donald Tusk ma świadomość tego, że ciągłe przypominanie o aferze wizowej działa demobilizująco na wyborców PiS. Dlatego temat pojawił się na sobotniej konwencji. Ujawnione dokumenty szef rządu nazwał „miażdżącymi”.

Raport NIK jest miażdżący. Rząd PiS przyznał w ciągu pięciu lat ponad pół miliona wiz Rosjanom. Już po ataku na Ukrainę prawie dwa tysiące Rosjan dostało polskie wizy, często z naruszeniem prawa i wbrew sankcjom. Gdzie wtedy byliście panowie Duda, Kaczyński i Morawiecki?! – napisał na platformie X.

Źródło: RMF FM

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na Brudziński nie wytrzymał, zaczął obrażać Sikorskiego. Poszło niewygodny dla PiS raport. „Dyrdymały”

  1. sam pisze:

    Brudziński już wiele razy zrobił z gęby cholewę, więc raz więcej nie sprawia mu trudności. Dla kasy panie, dla kasy…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *