Morawiecki w coraz gorszej sytuacji! Minister Bodnar ma dla niego złe wieści. „Doskonale pamiętam”
Pętla wokół Mateusza Morawieckiego cały czas się zaciska. Adam Bodnar nie wyklucza wniosku o uchylenie immunitetu byłemu premierowi.
Michał Kuczmierowski, przyjaciel Mateusza Morawieckiego, przebywa w brytyjskim areszcie i czeka na rozprawę ekstradycyjną. Uznawany za jego wspólnika Paweł Szopa jest ścigany czerwoną notą Interpolu. Najprawdopodobniej ukrywa się w Ameryce Południowej. Sprawiedliwość małymi kroczkami zmierza również do byłego premiera. Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar nie ma dla niego dobrych informacji.
Uchylenie immunitetu
Prokurator Generalny był gościem programu „Pytanie Dnia” w TVP.info. Jednym z tematów rozmowy były prace komisji śledczej badającej wybory kopertowe.
Adam Bodnar nie wykluczył, że w najbliższym czasie do Sejmu może zostać przesłany wniosek o uchylenie immunitetu Mateuszowi Morawieckiemu.
– Doskonale pamiętam sprawę wyborów korespondencyjnych, wypowiadałem się o nich niezwykle krytycznie jako Rzecznik Praw Obywatelskich, podkreślając, że doszło do rażącego złamania prawa. Później moje słowa potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny – powiedział.
Minister sprawiedliwości dodał, że być może sprawę wyborów korespondencyjnych będzie wyjaśniał specjalnie powołany zespół prokuratorów. Prokuratura na razie czeka na wpłynięcie wszystkich zawiadomień z komisji śledczej.
Morawiecki jest w najgorszej sytuacji
Komisja śledcza przyjęła raport końcowy i szykuje się do złożenia w prokuraturze wniosków o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Tu wymienia m.in. Mateusza Morawieckiego, Michała Dworczyka czy Jarosława Kaczyńskiego.
Wydaje się jednak, że w najtrudniejszej sytuacji jest były szef rządu, który ma na karku orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) i odrzucenie przez Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) jego skargi kasacyjnej. WSA orzekł, że decyzja Mateusza Morawieckiego zobowiązująca Pocztę Polską do przygotowania wyborów kopertowych rażąco naruszyła prawo.
Sprawa rozegrała się pod koniec czerwca. Mateusz Morawiecki dość nerwowo skomentował decyzję NSA.
– Jest też jasne, że gdyby nasz rząd nie podjął wówczas działań to dziś też by zapadł wyrok – tym razem obejmujący skargę na bezczynność i narażenie zdrowie obywateli – pisał na platformie X.
Próbowałam panu na komisji powiedzieć, że cytat o tym, iż „ Wola ludu” jest ponad prawem jest niczym innym, jak kierunkiem w stronę systemów autorytarnych.
To Putin uprawia tego typu retorykęPan złamał prawo i za to odpowie.
Wydaliscie pieniądze ludzi bez podstawy prawnej.— Magdalena Filiks 🇵🇱🇪🇺 (@FiliksMagdalena) June 28, 2024
– Ten wyrok stoi w sprzeczności z logiką tamtego momentu: decyzje wydano mając podstawę prawną w ustawie covidowej, pozwalającej na polecenia działań dla podmiotów, w związku z pandemią covid – przekonuje Morawiecki.
Źródło: TVP.info