Ważny polityk PiS potwierdza! Kaczyński rozważa sensacyjnego kandydata PiS na prezydenta. „Był wśród tych osób”

Od kilku dniu w mediach pojawiają się informacje o nowym kandydacie Jarosława Kaczyńskiego. Jacek Sasin potwierdza te doniesienia.

W jednej gazecie możemy przeczytać, że faworytem do nominacji Nowogrodzkiej w wyborach prezydenckich jest prezes IPN Karol Nawrocki, a w drugiej, że do startu przymierzany jest były wiceszef MSZ Marcin Przydacz. W kolejnej, że to jednak Tobiasz Bocheński jest na szczycie listy życzeń lidera PiS. Jacek Sasin w rozmowie z Radiem Zet zdradził kulisy wyboru kandydata.

Przydacz w gronie kandydatów

Dziennikarka zapytała Jacka Sasina o grupę kandydatów badanych przez Nowogrodzką i czy w tej sprawie została podjęta już jakaś decyzja.

Nie potwierdzam tego, że tu jest jakaś decyzja – stwierdził polityk. Dopytywany czy Marcin Przydacz był sondowany pod kątem startu w wyborach, potwierdził, że takie rozmowy miały miejsce.

Grono osób, które przewinęły się przez dyskusję było dosyć szerokie. Potwierdzam, że Marcin Przydacz był wśród tych osóbpowiedział.

Czyli był sondowany? – dopytywała dziennikarka.

Jestem prawie tego pewien, chociaż nie uczestniczę w tym zespole, który rozmawia z potencjalnymi kandydatami. Również Marcin Przydacz był jedną z osób, która spotykała się z tym zespołem – odpowiedział Sasin.

Czyli jest brany pod uwagę? – padło pytanie.

Czy jest w tej chwili brany pod uwagę w tym wąskim, zawężonym gronie, to tego oczywiście nie będę potwierdzał – odparł polityk PiS. – To nie jest problem, że my nie mamy kandydata. Problem jest odwrotny. Mamy kilka osób, które wydają się świetnymi kandydatami do startu – zapewnił Jacek Sasin.

Nieaktualne kryteria

Kilka dni temu pojawiła się informacja, że wyznaczone przez prezesa PiS kryteria dla kandydatów już nie obowiązują.

Naprawdę, sami nie wierzymy w to, co słyszymy. Ale słyszymy z wielu źródeł. Źródła owe, biegłe w interpretacji światłej myśli prezesa, przekonują nas, że wcześniejsze kryteria – wedle których kandydat miał być „młody, wysoki, okazały, przystojny, musi mieć rodzinę, musi znać bardzo dobrze język angielski, musi być obyty międzynarodowo” – są już nieaktualne – poinformowali dziennikarze podcastu „Stan Wyjątkowy”. 

To może świadczyć o tym, że to Mariusz Błaszczak zostanie namaszczony na kandydata w wyborach prezydenckich.

Źródło: Radio Zet

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *