screen: TVP1
To był świetny olimpijski dzień dla Polski! Aleksandra Mirosław zdobyła pierwsze Biało-Czerwone złoto. We wspinaczce na czas nie miała sobie równych. Ale to nie koniec dobrych wiadomości! Brązowy medal wywalczyła Aleksandra Kałucka.
Rekordy Aleksandry Mirosław
Wspinaczka sportowa nie jest jeszcze naszym sportem narodowym, ale Aleksandra Mirosław i Aleksandra Kałucka zrobiły wiele, by tę dyscyplinę spopularyzować. Mirosław była murowaną kandydatką do olimpijskiego złota. I pokazała, że na ściance jest absolutną dominatorką.
30-latka z Lublina postraszyła rywalki już w kwalifikacjach, które rozegrano 5 sierpnia. Pokazała się z fantastycznej strony. W pierwszym starcie pobiła własny rekord świata (6,21 s.), ale kilkanaście minut później był to już rekord nieaktualny. W drugim biegu Mirosław pokonała ściankę w czasie 6.06. Rywalki mogły zwątpić w swoje szanse.
Z dobrej strony pokazała się też druga z naszych reprezentantek, Aleksandra Kałucka. Poprawiła swój rekord życiowy i bez problemu awansowała do ćwierćfinału. Nic dziwnego, że apetyty na podwójny medal wzrosły. Można było tylko żałować, że drabinka ułożyła się tak, iż Polki trafiały na siebie już w półfinale.
Jest złoto!
Walka o medale rozpoczęła się w środę krótko po 12:36. Aleksandra Mirosław rywalizowała z Hiszpanką Adriana Romero Perez i nie miała większego problemu z pokonaniem rywalki i z czasem 6:35 sekund zameldowała się w półfinale.
Aleksandra Kałucka miała trudniejsze zadanie, musiała poradzić sobie z Chinką Zhou Yafei. W kwalifikacjach obie zawodniczki uzyskały taki sam najlepszy czas, więc można było oczekiwać zaciętego pojedynku. I tak było, ale to Aleksandra Kałucka z czasem 6,49 sekund była lepsza! Rywalka „odbiła” zegar w czasie 6:58 sekund. Jasne było, że Polska zdobędzie dziś przynajmniej jeden – złoty lub srebrny – medal.
W polskim półfinale triumfowała Mirosław. Z czasem lepszym niż w ćwierćfinale – 6,19 sekund – awansowała do olimpijskiego finału i zapewniła sobie medal.
Kilka minut później doszło już do decydujących pojedynków. Najpierw przy ściankach pojawiły się Aleksandra Kałucka i Indonezyjka Sallsabillah. I wygrała! Rywalka zaliczyła fatalny bieg, od razu straciła rytm i Polka – z czasem 6,53 sekundy – wygrała z dużą przewagą. Jest brąz!
Finałową rywalką Aleksandry Mirosław była Chinka Deng. I ten bieg był godny finału. Rywalka była mocna, zakończyła bieg w fantastycznym czasie 6,18, ale to Polka była szybsza! Czas 6,10 dał jej ZŁOTY OLIMPIJSKI MEDAL!
Pierwsze polskie złoto!!!!! Aleksandra Mirosław 6.10 sek!!!! Wreszcie i dla nas zaświecił blask odbity od najcenniejszego kruszcu 🥇 Duma!!! Szacunek i WIELKIE gratulacje Ola!!!!!!! pic.twitter.com/C7HtvODm0h
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) August 7, 2024
Polska ma na ten moment siedem medali: złoto Aleksandry Mirosław, srebro Klaudii Zwolińskiej oraz cztery brązy: Igi Świątek, czwórki wioślarskiej, drużyny szpadzistek oraz Aleksandry Kałuckiej. Medal zdobędzie też bokserka Julia Szeremeta, która o godzinie 21:46 zawalczy w półfinale z Nesthy Petecio. Jeżeli wygra, powalczy o złoto. W przypadku porażki, otrzyma brąz.
