Mateusz Morawiecki obejrzał początek igrzysk i nie wytrzymał. „Potrafią obrzydzić”. W sieci zawrzało

Mateusz Morawiecki skomentował jedną ze scen otwarcie Igrzysk Olimpijskich. Co tak naprawdę rozsierdziło polityka?

„Ostatnia wieczerza” w Paryżu

Mateusz Morawiecki co prawda nie uczestniczył osobiście w wielkim otwarciu igrzysk, ale postanowił je skrytykować na swoim profilu na X. W piątek 26 lipca oczy całego świata zwróciły się w stronę stolicy Francji, gdzie przez najbliższe tygodnie będą odbywać się Igrzyska Olimpijskie. O przygotowaniach do wielkiego dnia było głośno na długo przed samym wydarzeniem.

Kontrowersje budziły bezpieczeństwo oraz kwestia zdążenia przez francuzów ze wszystkim na czas.

W piątkowym otwarciu wydarzyło się naprawdę sporo. Gwiazdą wieczoru była Celine Dion, jednak występ artystki został przyćmiony przez jedną scenę, która ukuła w oczy Mateusza Morawieckiego. Zamieszanie wywołała rekonstrukcja obrazu „Ostatnia wieczerza” autorstwa Leonarda Da Vinci. W rolę apostołów wcielili się ludzie reprezentujący różne grupy społeczne, między innymi przedstawiciele LGBT, co wywołało ogromne kontrowersje.

Mateusz Morawiecki na swoim X udostępnił piątkową „Ostatnią wieczerzę” i kąśliwie ją skrytykował.

Potrafią obrzydzić nawet ceremonię otwarcia IO – napisał.

Krytyka w sieci

Pod postem byłego premiera zaroiło się od komentarzy internautów.

Zawsze oglądałam ceremonię otwarcia. Gorszej nie pamiętam. Nuda, nachalna dydaktyka LGBT, bez ładu i składu, oderwane od tradycji IO. Dramat… – czytamy pod wpisem.

Aktywność Morawieckiego postanowił skomentować poseł Lewicy, Tomasz Trela.

Panie Mateuszu, proszę kibicować i trzymać kciuki za Polskę. Ceremonia była przepiękna, tylko pan jest kumplem Jarosława, może pan nie zrozumieć – napisał.

Do samej artystycznej wizji obrazu Da Vinciego odniósł się również dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet, Przemysław Osiak:

Właściwie to naprawdę szkoda, że imprezę zorganizowaną z tak niesamowitą fantazją, kreatywnością, odwagą czy wręcz brawurą w wykorzystaniu pięknych paryskich budowli, przygotowaną przez niesamowicie zdolnych ludzi, uświetnioną obecnością tak wielu wybitnych osobowości ostatecznie przykryła skandaliczna scena – ocenił.

Większość opinii co do piątkowej sceny jest przeważająco krytyczna. W sieci pojawiły się głosy, że osoby odpowiedzialne za reżyserie „obrazu” powinni ponieść srogie konsekwencje. Czy tak się stanie?

 

Źródło: WP

Avatar photo
Malwina Kawenczyńska

Moja droga do świata mediów czytanych rozpoczęła się od fascynacji ludzkimi historiami i ich wpływem na społeczeństwo. Mimo wieloletniego doświadczenia w świecie HR, zawsze byłam związana ze słowem pisanym. Od tworzenia własnych artykułów, kierowanych do wielu branży zawodowych, poprzez relacje eventowe, aż do artykułów związanych z lifestylem oraz biznesem. Od wielu lat jestem zafascynowana wpływem trendów, kultury, zdrowego stylu życia oraz polityki na nasze codzienne doświadczenia.

1 Odpowiedzi na Mateusz Morawiecki obejrzał początek igrzysk i nie wytrzymał. „Potrafią obrzydzić”. W sieci zawrzało

  1. sam pisze:

    Co innego jak sami fundowali niewierzącym i innowiercom katolicką mszę i pokropek, oraz sporą dawkę nienawiści i nacjonalistycznej propagandy przy każdej okazji, Wtedy nic nie obrzydzali, przecież im się podobało. Ale pokazanie ludzi jako zbiorowiska różnorodności to już be. Ludzkość ma być jak rasy psów. Mają być osobne grupy mające określony wygląd, światopogląd, mentalność, orientację i wszystko inne…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *