Niezadowolony Kaczyński straszy polityków obozu władzy. Nie spodobała mu się TA decyzja Sejmu. „Ci ludzie będą musieli…”
W piątek 12 lipca Sejm uchylił immunitety Mariusza Błaszczaka i Marcina Romanowskiego. Jarosław Kaczyński skomentował tę sprawę i zagroził politykom obozu rządzącego.
Immunitety uchylone
Piątek był emocjonującym dniem w polskiej polityce. Posłowie decydowali o uchyleniu immunitetów dla dwóch polityków Zjednoczonej Prawicy: Marcina Romanowskiego i Mariusza Błaszczaka. Obaj panowie stracili immunitety. Dodatkowo, Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowy areszt dla polityka Suwerennej Polski.
Romanowskiego pogrążyła afera wokół Funduszu Sprawiedliwości. To on nadzorował ów Fundusz, z którego – jak się okazało – Suwerenna Polska finansowała sobie kampanię wyborczą. Prokuratura postawiła mu aż 11 zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Z kolei Błaszczak może odpowiedzieć za pomówienie generała Tomasza Piotrowskiego. Chodzi o sprawę rosyjskiej rakiety, która spadła pod Bydgoszczą, a Błaszczak zrzucał winę na wojskowych i przekonywał, że nic o tym nie wiedział.
Kaczyński straszy obóz władzy
Skoro politycy Zjednoczonej Prawicy, w tym jeden z najważniejszych ludzi PiS, tracą immunitety, to sprawę musi skomentować Jarosław Kaczyński. Co powiedział na temat głosowań prezes?
– Głosowanie w sprawie immunitetu ministra i premiera Mariusza Błaszczaka było ważne, bo było z oskarżenia prywatnego. Pozostałe były nieważne, bo ci, którzy zgłosili te wnioski do Sejmu, nie pełnią funkcji, które sobie przypisują. Prokurator krajowy to pan Dariusz Barski. Ten pan, który tam został całkowicie bezprawnie wstawiony, to może składać wnioski dokładnie tak samo, jak pani, czy ja – oświadczył Kaczyński dziennikarzom. – Jeżeli Marcin Romanowski trafi do aresztu, to będzie to całkowicie kryminalne aresztowanie. Przyjdzie czas, jestem przekonany, że ci ludzie będą musieli za to bardzo ciężko odpowiedzieć – zagroził politykom obozu władzy prezes. Jak podkreślił, „wszystkie decyzje prokuratury podejmowane w tej chwili są bezprawne”.
To będzie całkowicie kryminalne aresztowanie-tak zgodę Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności komentuje prezes @pisorgpl J. Kaczyński. zapowiada, że każde działanie prokuratury będzie przez jego formację kwestionowane. @OnetWiadomosci pic.twitter.com/saigeZoRf0
— Monika Waluś (@MW_reporterka) July 12, 2024
Sam zainteresowany, czyli Marcin Romanowski, przekazał, że „nie zamierza destabilizować żadnego postępowania”.
– Jestem gotowy ustosunkować się do tych bezzasadnych, umotywowanych polityczną zemstą zarzutów, które są mi stawiane przez osoby, które i tak nie są uprawnione do tych działań ze względu na nieprawidłowe powołanie – oświadczył poseł.
W związku z decyzją sejmu, wbrew narracji prokuratury, nie zamierzam destabilizować żadnego postępowania czy uciekać. Ani mdleć. Jestem gotowy ustosunkować się do tych bezzasadnych, umotywowanych polityczną zemstą zarzutów, które są mi stawiane przez osoby, które i tak nie są…
— Marcin Romanowski (@MarcinRoma19996) July 12, 2024
3 Odpowiedzi na Niezadowolony Kaczyński straszy polityków obozu władzy. Nie spodobała mu się TA decyzja Sejmu. „Ci ludzie będą musieli…”
Mału CH.j nauczył jak się obchodzi prawo ,(wbrew Konstytucji obstawił wszystko co się dało swoimi ludźmi ),to teraz niech siedzi cicho !
Bardzo dobry ruch……. trzeba zrobić porządek w tym kraju …… przez 8lat robili co chcieli …. wróćmy do normalności…..
„Prawni” są tylko bezprawnie powołani na stanowiska czynownicy PiSu i karierowicze…czyli dobrze, jak banda stosuje przemoc, źle, jak przemoc stosują przeciw bandzie.