Ziobrysci muszą się zmierzyć z kolejną aferą! Szokujące wyznanie na antenie TVP Info. „Ta skala nas poraża”
Ziobryści powinni już od dzisiaj wypatrywać kolejnych kłopotów. Chodzi o Lasy Państwowe i gigantyczne nadużycia finansowe.
Ziobryści są dopiero na początku swojej wielkiej przygody z rozliczeniem nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Jeszcze się dobrze nie rozgrzali, a czekają na nich kolejne kłopoty. Powoli pączkuje afera w której nadużycia finansowe są porównywane do przekrętów w Funduszu Sprawiedliwości.
Jak ośmiornica
Jerzy Fijas, zastępca Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, był gościem programu „Pytanie Dnia” w TVP.info i przybliżył widzom skalę nieprawidłowości w Lasach Państwowych za rządów nominatów Suwerennej Polski. Gość Justyny Dobrosz-Oracz nie ukrywał, że jest zszokowany tym co zastano.
– Moja wyobraźnia nie jest wystarczająca, aby ogarnąć rozmiar tych przepływów finansowych. Nadużyć, które rozlewały się po Lasach Państwowych w całej Polsce jak ośmiornica – powiedział.
Dopytywany czy budżet Lasów Państwowych był „był skarbonką dla polityków Suwerennej Polski” stwierdził, że jak się popatrzy na wydatki oraz rozmieszczenie geograficzne, a potem nałoży okręgi wyborcze, to doskonale można z „bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa zdefiniować konkretne nazwisko i szyld partyjny”.
Z Lasów Państwowych wytransferowano setki milionów złotych. – Jak popatrzymy na wydatki Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych to tam był skok o 1000 procent – powiedział Jerzy Fijas.
30 zawiadomień do prokuratury
Jerzy Fijas powiedział, że w prokuraturze leży już około 30 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i prawdopodobnie ta liczba będzie rosła.
‼️ "Nadużycia rozlewały się po @LPanstwowe jak ośmiornica"
🗣️ "30 wniosków już trafiło do prokuratury" – zdradził Jerzy Fijas, zastępca dyrektora Lasów Państwowych ds. gospodarki leśnej. pic.twitter.com/3EqUChHFw4
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) July 4, 2024
– To jest cała gama różnych artykułów takich jak złamanie zamówień publicznych, niegospodarności, przekroczenie uprawnień, niewłaściwym wydatkowaniem środków finansowych. Muszę powiedzieć, że mieliśmy świadomość, że coś się dzieje z naszymi środkami, jednak ta skala nas poraża – stwierdził.
Dodał, że podczas kontroli i audytów natrafiono na przypadki nepotyzmu oraz fikcyjnego zatrudniania osób, które nie wykonywały żadnej pracy.
Wicedyrektor został również zapytany o próbę zakupu mieszkania służbowego przez Bartłomieja Obajtka, brata byłego prezesa Orlenu. Lokal miał być nabyty z 95 proc. bonifikatą.
– Jest bardzo intensywne śledztwo w tej sprawie. Wszystko wskazuje, że zarzuty się potwierdzą i sprawa skończy się postawieniem jednoznacznych oskarżeń – przekazał.
Źródło: TVP.info