Janusz Kowalski dał „popis” na komisji. Nagle się odpalił i zaczął grozić prokuratorce. „Nie macie umocowania”
Janusz Kowalski zachowywał się jak na procesie gangu, gdy sejmowa komisja opiniowała wniosek o uchylenie immunitetu Marcinowi Romanowskiemu.
W środę 3 lipca komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych rozpatrywała wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Marcina Romanowskiego. W trakcie posiedzenia Janusz Kowalski zachowywał się jak na procesach bezwzględnych gangów i gangsterów. Groził prokuratorom.
Jesteście nielegalni
Prokurator Piotr Woźniak odczytał całą litanię zarzutów wraz z uzasadnieniem.
Trwało to ponad godzinę i była to tylko część zgromadzonego materiału dowodowego.
Na sali obecni byli prawie wszyscy politycy Suwerennej Polski i co jakiś czas zakłócali pracę prokuratora Woźniaka. Razem z nim była także prokuratorka Katarzyna Kwiatkowska i to wobec niej Janusz Kowalski okazał największą agresję.
– Jest pani nielegalnie umocowanym prokuratorem – powiedział podniesionym głosem, cytowany przez WP.pl. – Ja jestem prokuratorem od 30 lat – odparła. Wtedy polityk dostał szału.
– Nie proszę pani, jesteście tu w mojej ocenie nielegalnie, nie macie umocowania. Prokuratura Krajowa jest nielegalnie przejęta. Cokolwiek pani nie zrobi 3,5 roku minie szybciej i również będziemy oceniać posiedzenie komisji pod kątem przekroczenia odpowiedzialności i uprawnień 231. Kropka – krzyczał.
– Panie pośle, proszę przestać i proszę nie straszyć prokuratorów, bo ja słyszałem, jak pan mówił o zastosowaniu artykułu 231 – uspokajał go przewodniczący Jarosław Urbaniak.
Pozytywna opinia
Komisja pozytywnie zaopiniowała wniosek Prokuratora Krajowego o uchylenie Marcinowi Romanowskiemu immunitetu. Sejmowe głosowanie odbędzie się już w przyszłym tygodniu.
– Informuję, że komisja przedłoży wysokiemu Sejmowi propozycję przyjęcia wniosku Prokuratury Krajowej o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej pana posła Marcina Romanowskiego w zakresie wszystkich 11 zarzutów przedstawionych we wniosku – powiedział przewodniczący komisji.
Internauci żywo komentowali posiedzenie sejmowej komisji.
– Słucham prokuratora referującego zarzuty na Romanowskiego. Prokuratura ma go całkowicie rozpracowanego. Mraz przyniósł im dosłownie gotowca. A tylu śmiało się z apelu Romana Giertycha, aby zgłaszali się do niego sygnaliści. Teraz cichutko siedzą – napisał na X Kubiak.
Słucham prokuratora referującego zarzuty na Romanowskiego. Prokuratura ma go całkowicie rozpracowanego. Mraz przyniósł im dosłownie gotowca.
A tylu śmiało się z apelu @GiertychRoman, aby zgłaszali się do niego sygnaliści. Teraz cichutko siedzą 😉
— ᴍᴀɴᴅᴀʀᴋ 🇵🇱🇪🇺 (@XKubiak) July 3, 2024
– Skala zarzutów, które dziś przedstawiono Romanowskiemu nie tyle poraża, co po prostu obezwładnia. Jak na procesie bossa Cosa Nostra. I to takiego solidnie zdegenerowanego. A trzeba mieć na uwadze, że takich jak on było w rządzie PiS wielu… – pisze Pablo Morales.
Skala zarzutów, które dziś przedstawiono Romanowskiemu nie tyle poraża, co po prostu obezwładnia. Jak na procesie bossa Cosa Nostra. I to takiego solidnie zdegenerowanego. A trzeba mieć na uwadze, że takich jak on było w rządzie PiS wielu…
— Pablo Morales (@PabloMoralesPL) July 3, 2024
Źródło: WP.pl