Bracia Kaczyńscy musieli opuścić liceum, Tomasz Raczek o wszystkim opowiedział! „Z trzech przedmiotów miał dwóje”

Tomasz Raczek był gościem programu „Rozmowy (nie)wygodne” w TVP Info. Krytyk filmowy opowiedział ciekawą historię z liceum.

Trzy dwóje prezesa

Tomasz Raczek od wielu lat w swoich programach pięknie i ciekawie opowiada o filmach. To chyba właśnie umiejętność malowania słowem emocjai i przeżyć związanych ze sztuką filmową sprawia, że jest on najbardziej znanym i cenionym krytykiem filmowym. I jeszcze ta kultura słowa! Nie ma to tamto, Raczka słucha się doprawdy znakomicie.

Doskonale sprawę z tego musiał zdawać sobie Mariusz Szczygieł, który zaprosił teatrologa do swojego programu „Rozmowy (nie)wygodne emitowanego w TVP Info. W rozmowie pojawił się też ciekawy wątek okołopolityczny. Jak się okazuje, Tomasz Raczek kończył liceum, do którego kilka lat wcześniej uczęszczali Lech i Jarosław Kaczyńscy. Już robi się ciekawie, prawda?

Raczek opowiedział, że bracia musieli w pewnym momencie opuścić szkołę. Wszystko „dzięki” Jarosławowi. – Uczyliśmy się w tej samej szkole, w liceum Lelewela. On dziesięć lat przede mną, razem ze swoim bratem, który zresztą nie zdał do czwartej klasy, ale musieli obaj opuścić szkołę. Z trzech przedmiotów dwóje miał: polskiego, angielskiego i przysposobienia obronnego. Jak się w tej samej szkole uczy, to się wszystko wie. To nie jest plotka. To jest prawda – powiedział Tomasz Raczek.

Do coming outu sprowokował go Lech Kaczyński

Popularny krytyk filmowy przyznał też, że do coming outu sprowokował go Lech Kaczyński. Były to czasy, gdy był prezydentem Warszawy i zabronił organizacji Parady Równości w stolicy. To tak bardzo zdenerwowało Raczka, że postanowił wziąć udział w wydarzeniu, choć wcześniej unikał tego typu imprez.

– (…) Teraz dopiero zrozumiałem, kto mnie do tego zmusił, a właściwie sprowokował. To Lech Kaczyński, wtedy prezydent Warszawy – przyznał Raczek. – Na Parady Równości nie chodziłem, bo nie lubię takich ulicznych wydarzeń. Mówiłem: „to nie dla mnie”, ale jak się dowiedziałem, że jest zakazana, to postanowiłem z Marcinem, że pójdziemy. Generalnie tak mam, że jak jest coś zakazane, to jest powód, żeby to zrobić – powiedział gość Mariusza Szczygła.

Tomasz Raczek ogłosił, że jest gejem w 2007 r. w książce „Berek”. W jej wstępie napisał, że „od 15 prawie lat jest życiowym partnerem autora”. — To był mój coming out. Najdyskretniej jak można i najkonkretniej jak można — komentował.

Źródło: TVP Info

 

 

17 Odpowiedzi na Bracia Kaczyńscy musieli opuścić liceum, Tomasz Raczek o wszystkim opowiedział! „Z trzech przedmiotów miał dwóje”

  1. Betka pisze:

    Maturę zdawałam w 1972 roku. Na świadectwie maturalnym mam oceny z języka angielskiego i rosyjskiego oraz dodatkowo z łaciny, która w klasie humanistycznej tez była obowiązkowa. W klasach mat-fiz. obowiązkowe były dwa języki obce. Natomiast w szkole podstawowej obowiązywał tylko język rosyjski.

  2. Marek pisze:

    Kończyłem liceum w 1969 r. Obowiązkowe były dwa języki obce, rosyjski obowiazkowo, i jeden zachodni do wyboru – niemiecki, angielski , francuski.

  3. Irena pisze:

    Pan Raczek nie opowiada bajek, bo w LO w latach 1960-64 miałam obowiązkowy j.rosyjski i j.angielski. Na świadectwie maturalnym mam oceny z tych przedmiotów. Do LO zdawało się egzamin po VII kl. z j.polskiego i matematyki.

  4. Gosia pisze:

    Piszesz nieprawdę. W 1971 r w liceach był do wyboru j.angielski i niemiecki, czasami i francuski. Tak było w Warszawie.

  5. Wiecesława pisze:

    Chodzilam do liceum w Poznaniu w latach 2956-1960 i były do wyboru 2 języki niemiecki i angielski .Była też łacina……pozdrawiam

  6. Piotr pisze:

    Głupoty gadasz. W liceum rocznik 1980-84 miałem niemiecki, ale klasa mat fiz miała angielski.

  7. Danuta pisze:

    Witam pamiętam moja starsza siostra uczyła się LO w Biskupcu 1971 ,język angielski już był

  8. Małgorzata pisze:

    Miałam j. angielski w liceum od 1971 roku. Przedmiot obowiązkowy. w liceum mogliśmy wybrać między angielskim i francuskim

  9. Jan pisze:

    Uczyłem się w latach 1974-79 w technikum i również miałem język angielski co jest również udokumentowane na świadectwie dojrzałości czyli maturze.

  10. Paweł pisze:

    Kończyłem LO w 1968 we Wrocławiu. Na maturze miałem ocenę z niemieckiego, ale tylko dlatego, że po pierwszym okresie VIII klasy liceum (wtedy były okresy) nasza nauczycielka angielskiego wyjechała na placówkę ze swoim mężem i szkoła nie mogła znaleźć zastępcy. Tak więc wszyscy „mondrale”, którzy są przekonani, że życie intelektualnie wolne rozpoczęło się po 1989 są albo „w mylnym błędzie”, albo są standardowymi durniami.

  11. Maria pisze:

    Kończylam liceum w 1969 roku( wprawdzie w Poznaniu) i zapewniam, że w liceach w tamtym czasie, oprócz obowiązkowego języka rosyjskiego, były języki angielski, francuski i niemiecki( do wyboru, w momencie składania dokumentów do danego liceum).

  12. Malgorzata pisze:

    Chodziłam do LO w latach 1974-78 w Warszawie i oczywiście uczyłam się angielskiego

  13. ai pisze:

    Język ANGIELSKI w latach 60-tych w szkołach?
    Aż się zdziwiłem i postanowiłem poszukać info. Z tego co znalazłem to angielski w szkole pojawił się po 1989r.

    Klasa Kaczyńskich miała jakiś indywidualny program? Czy może pan Raczek bajki opowiada?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *