Warszawski bazarek zapłonął od emocji, a wszystko przez Rydzyka. „Ile uczelni postawił, ile dobrego zrobił!””

Najnowszy odcinek programu „Komentery” w sieci. Tym razem Adam Feder zapytał klientów jednego z bazarków o Tadeusza Rydzyka.

„Komentery” o Rydzyku

Najnowsze „Komentery” już w sieci. Jeżeli nigdy wcześniej nie wpadliście na jeden z odcinków programu Adama Feder z “Super Expressu”, to macie czego żałować i co nadrabiać. Dziennikarz przeprowadza uliczne sondy, w których zadaje krótkie i proste pytania dotyczące polityki, wyborów, preferencji politycznych. Odpowiedzi udzielają m.in. klienci bazarków, mieszkańcy wsi, plażowicze czy emeryci – jednym słowem mamy tu pełen przekrój społeczeństwa. Bywa straszno, śmieszno, czasami bardzo poważanie i refleksyjnie.

W najnowszym odcinku Adam Feder udał się na jeden z warszawskich bazarków mieszczący się przy ulicy Wałbrzyskiej. Emocji i mocnych słów nie brakowało, bo jak mogło być inaczej, gdy chodzi o opinię na temat Tadeusza Rydzyka? Wśród klientów targowiska nie zabrakło słuchaczy Radia Maryja i widzów Telewizji Trwam, ale nie toruński biznesmen nasłuchał się też od warszawiaków cierpkich słów.

Genezą dyskusji były słowa Donalda Tuska, który powiedział, że gdy Platforma Obywatelska dojdzie do władzy, Rydzyk będzie musiał oddać miliony, które płyną do niego z budżetu państwa.

Rydzyk budzi wielkie emocje

– Żeby mu Bóg rozumu czasami nie odebrał – wypalił starszy mężczyzna słysząc o pomyśle Tuska. – Ile Rydzyk uczelni postawił, ile dobrego zrobił! I co, teraz mu to Tusk zabierze? Ja jestem z tych moherowych, więc to panu mówi wszystko – wyjaśniał.

– Niech odbierają! Ja Rydzyka nie lubię, bo to jest dla mnie czarna mafia. Ten człowiek nie jest księdzem ani żadnym świętym, bo postępuje, jak postępuje. Tylko interesy go interesują, więc nie mam o nim dobrego zdania. Czarna mafia! – podkreśliła jedna z rozmówczyń Adama Federa.

– Oczywiście, że nie zabierać – stwierdziła jedna z klientek bazarku. – Od Rydzyka niech się odczepią, on przynajmniej wie, co robi – dodała. – Ale dostał już 300 milionów z naszych wspólnych pieniędzy – zauważył reportem „Super Expressu”. – I co z tego, on gospodarzy dobrze – odparła kobieta. Dziennikarz zauważył jeszcze, że nie każdy ma ochotę dzielić się swoimi pieniędzmi z Rydzykiem, ale jego rozmówczyni nie była już zainteresowana dalszą konwersacją.

Cały materiał z warszawskiej dyskusji o Rydzyku:

Źródło: Se.pl