Iga Świątek wygrała finał, chwyciła za telefon i pokazała TEN gest. Zdjęcie tenisistki już podbija sieć
To był popis Igi Świątek! Polka pokonała Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1 i po raz trzeci z rzędu, a czwarty w karierze wygrała French Open.
Triumf Igi Świątek
To naprawdę był nokaut. Iga Świątek wygrała w finale tegorocznego French Open z Włoszką Jasmine Paolini 6:2, 6:1 i po raz czwarty w karierze triumfowała w wielkoszlemowym turnieju rozgrywanym na kortach Rolanda Garrosa. Polka jest prawdziwą królową Paryża – wygrała ten turniej już trzeci raz z rzędu. Co istotne, jest dopiero trzecią tenisistką w erze open (od 1968 roku), która dokonała takiej sztuki w Paryżu. Poprzednio udawało się to Monice Seles (1990-92) i Justine Henin (2005-07). Polka łącznie ma pięć wygranych Wielkich Szlemów – do paryskich triumfów dochodzi też wygrana w US Open.
Świątek była zdecydowaną faworytką tego spotkania, więc początek meczu zaskoczył kibiców. Paolini szybko przełamała Polkę i wyszła na prowadzenie 2:1. Ale to były dla niej miłe złego początki. Do końca meczu ugrała już zaledwie jednego gema.
– Kocham to miejsce. Co roku czekam, żeby tu wrócić. W drugiej rundzie praktycznie byłam poza turniejem, więc dziękuję wszystkim za to, że zostaliście ze mną do końca, kibicowaliście mi. Dziękuję i do zobaczenia za rok – mówiła po meczu polska tenisistka. – Gratuluję świetnego turnieju, jestem pod wrażeniem tego, jak grasz, zwłaszcza na tej nawierzchni. Mam nadzieję, że będziesz miała więcej meczów w decydujących rundach, gratulacje również dla twojego zespołu – zwróciła się w stronę swojej finałowej rywalki.
Wymowne zdjęcie
Przed dekoracją chwyciła jeszcze za telefon i wykonała wymowne zdjęcie dłoni, na której pokazała cztery palce. To oczywisty znak czterech triumfów we French Open.
— Out of Context Iga Świątek (@SwiatekOOC) June 8, 2024
5!! 💪🏼💪🏼💪🏼#untiltheend pic.twitter.com/6ivcFMdqIU
— Iga Świątek (@iga_swiatek) June 8, 2024
– Jak sobie uzmysławiam, co Iga dziś zrobiła, to duma mnie rozpiera. Iga dojrzewa, z każdym rokiem przybywa jej doświadczenia. Wspaniale dobrała swój team. Mówiąc uczciwie, jestem spokojny gdy widzę, jak dobrze jest to poukładane – mówił na antenie Eurosportu ojciec tenisistki, Tomasz Świątek.
Triumf Świątek na kortach Rolanda Garrosa ostrzy apetyty przed zbliżającymi się paryskimi Igrzyskami Olimpijskimi. Turniej zostanie rozegrany na tych samych kortach. Polka wyrasta na zdecydowana faworytkę do olimpijskiego złota.