Fałszywy komunikat o mobilizacji Polaków do wojska, rząd błyskawicznie reaguje. „Wszystko wskazuje na cyberatak”
W serwisie PAP opublikowano fałszywą informację o wprowadzeniu częściowej mobilizacji w Polsce, o której miał zadecydować Donald Tusk. Najprawdopodobniej doszło do hakerskiego włamania.
Fałszywa depesza na stronie PAP
W serwisie Polskiej Agencji Prasowej pojawiła się w piątek 31 maja szokująca wiadomość. Był to komunikat o wprowadzeniu częściowej mobilizacji w Polsce. Według notki, która ukazała się w PAP, decyzję o mobilizacji podjął premier Donald Tusk.
– 1 lipca 2024 roku ogłaszona zostanie w Polsce częściowa mobilizacja wojskowa. 200 tysięcy obywateli Polski, zarówno byłych wojskowych, jak i zwykłych cywilów zostanie powołanych do obowiązkowej służby wojskowej. Wszyscy zmobilizowani zostaną wysłani na Ukrainę – brzmiała treść notki. Całość pisana jest niezbyt wybitną polszczyzną. Czytamy, że w przededniu szczytu pokojowego w Szwajcarii „wszyscy zdajemy sobie sprawę, że wojna na Ukrainie weszła w trudną fazę”. I dalej, że „w ramach strategii obronnej”, rząd polski ogłasza „częściowa mobilizację zbrojną czyli mobilizację dla pokój”. W kamasze miałoby trafić 200 tysięcy osób, w tym „przedstawiciele zawodów pozamilitarnych”, takie jak: górnicy, kucharze, kierowcy czy „inżynierowie komunikacji”.
Autorzy fejkowego komunikatu dorzucili jeszcze akapit, że mobilizacja dotyczy tylo obywateli Polski, ale już nie Ukraińców, którzy mieszkają w naszym kraju.
Rząd reaguje
Wpis szybko został skasowany. PAP podkreśla, że „depesza nie powstała w agencji, nie została napisana ani nadana przez pracowników PAP”.
– Rzekomy komunikat PAP na temat mobilizacji jest nieprawdziwy. Służby wyjaśniają incydent – przekazał szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Głos zabrał też wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
– Depesza PAP w sprawie częściowej mobilizacji jest nieprawdziwa. Rozpoczęliśmy pilne wyjaśnianie sprawy. Wszystko wskazuje na cyberatak i zaplanowaną dezinformację! O kolejnych ustaleniach będę informował na bieżąco – napisał minister na platformie X.
Depesza @PAPinformacje w sprawie częściowej mobilizacji jest nieprawdziwa. Rozpoczęliśmy pilne wyjaśnianie sprawy. Wszystko wskazuje na cyberatak i zaplanowaną dezinformację!
O kolejnych ustaleniach będę informował na bieżąco.— Krzysztof Gawkowski (@KGawkowski) May 31, 2024
Gawkowski mówił niedawno, że rośnie liczba ataków cybernetycznych w Polsce i innych krajach europejskich. Ostrzegł, że w najbliższym czasie może dojść do kolejnych ataków na Polskę.
– Dziś z pełną odpowiedzialnością można powiedzieć, że w najbliższych 2 tygodniach będzie największa aktywność dotycząca różnego rodzaju ataków cybernetycznych na Polskę i Europę, która będzie kierowana z Rosji – mówił Gawkowski na antenie Radia ZET. – Największa od 5 lat. Rosja chce zdestabilizować sytuację przed eurowyborami. Na pierwszej linii jest Polska – przestrzegł wicepremier.