TEN ruch Dudy wywołał oburzenie, Tusk aż powstrzymał się od mocniejszego komentarza. „Publicznie nie wypada”
Andrzej Duda postawił weto, nie będzie więc uznania języka śląskiego za język regionalny. Decyzja prezydenta wywołała kontrowersje, na dosadny komentarz pozwolił sobie również Donald Tusk.
Duda wetuje
Donald Tusk był orędownikiem nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym, która uznawała język śląski za język regionalny. Wielokrotnie w publicznych wystąpieniach namawiał prezydenta do jej podpisania. Andrzej Duda podjął jednak inną decyzję i zawetował nowelizację. Do tego doszło do dziwnego uzasadnienia.
Mówiąc w skrócie, Kancelaria Prezydenta wskazała, że uznanie śląskiego za język regionalny mogłoby być niebezpieczne dla polskiej tożsamości.
– Samo przekonanie zainteresowanej grupy społecznej, że odróżnia się w sposób istotny od pozostałych obywateli językiem, kulturą lub tradycją, jest tutaj niewystarczające – czytamy w uzasadnieniu. – Prezydent (…) kierując się odpowiedzialnością za państwo, uważa, że nie można zaaprobować żądań o objęcie określonych dialektów językowych przepisami ustawy z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym, przy braku do tego jednoznacznych podstaw merytorycznych i prawnych, zwłaszcza w bieżącej sytuacji społecznej i geopolitycznej. Niedające się wykluczyć działania hybrydowe, jakie mogą być podjęte w stosunku do Rzeczypospolitej Polskiej, związane z prowadzoną wojną za wschodnią granicą, nakazują szczególną dbałość o zachowanie tożsamości narodowej. Ochronie zachowania tożsamości narodowej służy w szczególności pielęgnowanie języka ojczystego – wskazano.
Prezydent RP @AndrzejDuda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., odmówił podpisania ustawy z dnia 26 kwietnia 2024 r. o zmianie ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym oraz niektórych innych… pic.twitter.com/YAQ69BuT3F
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) May 29, 2024
Tusk komentuje
To wyjaśnienie nie przekonało polityków obozu rządzącego.
– Prezydent RP uważa język śląski za zagrożenie dla polskiej tożsamości narodowej i polskiego języka. Brakuje tylko, żeby wprost nazwał Ślązaków ruskimi agentami. Wstyd – napisała wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat.
Szanowni Państwo, Prezydent RP uważa język śląski za zagrożenie dla polskiej tożsamości narodowej i polskiego języka. Brakuje tylko, żeby wprost nazwał ślązaków ruskimi agentami. Wstyd. pic.twitter.com/PMihXOOYfz
— Magda Biejat (@MagdaBiejat) May 29, 2024
– Różnorodność to siła Polski, nie zagrożenie dla niej. Przykro, że Pan tego nie rozumie, Panie Prezydencie – skomentował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Monika Rosa nazwała tłumaczenia prezydenta „kuriozalnymi i haniebnymi”.
Różnorodność to siła Polski, nie zagrożenie dla niej. Przykro, że Pan tego nie rozumie, Panie Prezydencie. pic.twitter.com/Sf3ItxkhdH
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) May 29, 2024
Decyzję prezydenta skomentował też Donald Tusk. Szef rządu ograniczył się do jednego, ale bardzo wymownego zdania.
– Powiedziałbym po śląsku, Panie Prezydencie, co myślę o Pańskim wecie, ale publicznie nie wypada – napisał premier na platformie X.
Powiedziałbym po śląsku, Panie Prezydencie, co myślę o Pańskim wecie, ale publicznie nie wypada.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 29, 2024
fot. Depositphotos