Matty Cash nie załapał się na Euro 2024, ojciec piłkarza nie rozumie decyzji selekcjonera. „Robił wszystko”

Matty Cash nie zmieścił się w kadrze na Euro 2024. Ojciec piłkarza ma żal do sztabu kadry – głównie o brak komunikacji z jego synem.
Ale nie tylko.

Znamy kadrę na Euro 2024

Euro 2024 zbliża się wielkimi krokami, a emocje wśród kibiców piłki nożnej w całej Europie rosną z każdym dniem. W końcu początek futbolowego szaleństwa już za dwa tygodnie. Jednak zanim dojdzie do pierwszych nerwów zawiązanych z występami reprezentacji na murawie, tradycyjnie odbywa się dyskusja na temat powołań. Te selekcjoner Michał Probierz przedstawił w środowy poranek. Kibice i media wielkim przegranym okrzyknęły prawego obrońcę Aston Villi, Matty’ego Casha.

W systemie, jakim gra reprezentacja Polski, Matty Cash pełniłby rolę wahadłowego. Michał Probierz na tej pozycji widzi jednak Przemysława Frankowskiego i Michała Skórasia. Mogą tam również występować doświadczony Bartosz Bereszyński lub wszechstronny Nicola Zalewski. Brak piłkarza klubu Premier League, który w przyszłym sezonie będzie występował w Lidze Mistrzów, to jednak wciąż spora niespodzianka. Swojego zdziwienia nie kryje ojciec 26-letniego obrońcy, Stuart Cash.

– Przez ostatnie tygodnie Matty pracował bardzo ciężko, by znaleźć się w kadrze na Euro. Czuł, że nadawałby się do gry już na czerwcowe towarzyskie mecze Polaków, a na turniej na pewno byłby w pełni zdrowy – powiedział w rozmowie z serwisem Sport.pl ojciec piłkarza. – Sezon dla niego zakończył się na początku maja, ale od tego czasu robił wszystko, by przygotować się na czerwiec – dodał Stuart Cash.

Ojciec Casha ma żal

Ojciec Matty’ego Casha ma pretensje do sztabu reprezentacji Polski. Chodzi w tym momencie o sposób, w jaki jego syn dowiedział sie o tym, że nie jedzie na Euro 2024. – Nikt ze sztabu do niego nie zadzwonił, nie było żadnego kontaktu, by porozmawiać o powołaniu lub jego braku. Nie wiemy, jakie są powody tego, że Matty’ego nie ma w kadrze na turniej. O tym, że nie weźmie udziału w zgrupowaniu, dowiedział się dziś z portali społecznościowych tak jak chyba wszyscy powiedział rozżalony ojciec piłkarza.

Stuart Cash zapewnił jednocześnie, że Matty będzie walczył o jak najszybszy powrót do reprezentacji Polski. – Będzie też pierwszym fanem Polski podczas Euro i wiem, że już bardzo mocno trzyma kciuki za kolegów – podsumował Cash senior w rozmowie ze Sport.pl.

Trzeba obiektywnie przyznać, że brak Matty’ego Casha jest niespodzianką, ale nie sensacją. Jasne, piłkarz gra w topowym klubie Premier League, jednak wydaje się, że nigdy formy z klubu nie przełożył na kadrę. Obrońca ma na koncie 15 meczów w zespole Biało-Czerwonych, jednak te, które zapadły w pamięć można policzyć na palcach jednej ręki.

Źródło: Sport.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *