W PiS słabnie zapał do obrony Ziobry i jego koleżków. Horała też nie jest zbyt wyrywny. „Źle to wygląda”
W PiS coraz częściej twierdzą, że ujawnianie taśmy zaczynają być problemem dla Suwerennej Polski. Marcin Horała mówi o „złym wrażeniu”.
Taśmy nagrane przez Tomasza Mraza pokazują coraz mroczniejsze zakamarki działania i sposobu myślenia wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Dzielenie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości wygląda jak podział łupu przez zorganizowaną grupę przestępczą. Z każdym dniem wśród polityków PiS słabnie wola do obrony swojego koalicjanta, a rośnie świadomość o gigantycznej skali przekrętów. Marcin Horała również nie jest zbyt wyrywny do wystawienia własnej piersi w obronie Zbigniewa Ziobry i jego kolegów.
„Źle to wygląda””
Marcin Horała był gościem programu „Tłit” Wirtualnej Polski. Były wiceminister infrastruktury został zapytany, czy wierzy w niewinność polityków Suwerennej Polski.
– Ja najpierw chciałbym wiedzieć, jakie są konkretne zarzuty – odparł w bojowym nastroju. – Bo jeśli ktoś staje przed sądem, to o coś jest oskarżony i może powiedzieć: tego dnia tam nie byłem, z tą osobą się nie spotkałem, to nie było tak. Na razie mamy do czynienia z medialnym linczem – dodał.
Z każdym kolejnym zdaniem było słychać, jak schodzi z niego powietrze.
– Wrażenie ogólne – źle to wygląda, bo źle się słucha tych taśm, no, ale zarzutów nie ma – mówił.
Prowadzący rozmowę jeszcze raz zapytał, czy jest w stanie stanąć murem za kolegami, jeśli nie mają zarzutów.
– Na ten moment nie mam żadnych podstaw, żeby uważać, że nie są uczciwi. żeby w ogóle mówić, czy ktoś jest winny, czy niewinny zarzutów, to trzeba najpierw poznać te zarzuty, na czym one konkretnie miałyby polegać. W tym momencie ich nie ma – odpowiedział.
Taśmy prawdy
Onet.pl, TVN24 i TVP. Info praktycznie codziennie ujawniają nagrania zrealizowane przez Tomasza Mraza. We wtorek 27 maja TVP.info opublikowało szokujący fragment w którym Marcin Romanowski mówi, że ojciec Mateusza Morawieckiego był rosyjskim agentem.
– Gość po prostu chce zostać liderem łże-prawicy, nie. Tak jak jego tatuś – ruski agent, a on nie wiem jaki niemiecki, albo jedno i drugie – słychać na nagraniu.
🔴 Dziennikarze 19.30 ujawniają kolejne nagrania rozmów pomiędzy Tomaszem Mrazem, a wiceministrem Marcinem Romanowskim.
— 19.30 TVP (@1930_tvp) May 27, 2024
Źródło: WP.pl