TE słowa z zagranicy zaniepokoiły prezesa. Teraz Kaczyński żąda od premiera Tuska wyjaśnień. „Kłamstwo obnażył…”

Jarosław Kaczyński domaga się od Donalda Tuska wyjaśnień.

Chodzi o pakt migracyjny. Prezes PiS chce zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w tej sprawie.

Pakt migracyjny

Jarosław Kaczyński uważa, że Donald Tusk kłamie, jeśli chodzi o pakt migracyjny. Teraz domaga się od premiera wyjaśnień. Skąd ta podejrzliwość prezesa? Nie chodzi tylko o wrodzoną nieufność do Donalda Tuska, która cechuje Kaczyńskiego. Po prostu prezes usłyszał słowa francuskiego premiera Gabriela Attala.

Attal zmierzył się w debacie z Jordanem Bardellą, szefem prawicowego Zjednoczenia Narodowego. Podczas dyskusji poruszono temat paktu migracyjnego. Attal bronił tego rozwiązania, a z naszego punktu widzenia zastanawiające były jego słowa o Europie Wschodniej. Francuski premier stwierdził bowiem, że nowy pakt wprowadza zasadę solidarności, która nie obciąży Francji, lecz skupi się na krajach Europy Wschodniej, które do tej pory odmawiały przyjmowania imigrantów. Chodzi o zasadę, że kraj albo przyjmuje migrantów, albo płaci.

Kaczyński chce wyjaśnień

Teraz Kaczyński chce, aby Tusk wyjaśnił tę sprawę. Prezes PiS domaga się wręcz zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w celu przedstawienia informacji w tym temacie przez premiera.

– Wszystko wskazuje na to, że kolejny raz Tusk w Polsce mówi jedno, a w UE robi co innego – oburza się Kaczyński w komunikacie, który wysłał do PAP. – Kłamstwo Tuska obnażył francuski premier Gabriel Attal, który podczas jednej z debat telewizyjnych wprost stwierdził, że pakt migracyjny nie będzie dotyczył francuskich miasteczek, ale państw ze wschodniej Europy i że to one będą nim obciążone w pierwszej kolejności – dodaje prezes.

– Niepokojącym jest również to, iż prawdopodobnie zgoda na pakt migracyjny miała zostać wymuszona m.in. na polskim rządzie, co zasugerował francuski premier – podkreśla lider PiS.

Rząd Tuska przeciwny

Głosowanie w Radzie UE w sprawie paktu migracyjnego odbyło się 14 maja w Brukseli. Polska była przeciwko zmianom w polityce migracji i azylu.

– W opinii Rządu RP rozwiązania przewidziane w Pakcie o Migracji i Azylu w niewystarczającym stopniu wychodzą naprzeciw specyficznej sytuacji państw graniczących z Białorusią i Rosją, a tym samym będących pod stałą i silną presją w ramach sztucznie wygenerowanych szlaków migracyjnych – czytamy w komunikacie MSWiA z lutego 2024 roku. – Ponadto odnotowano, że Pakt o Migracji i Azylu nie zapewnia odpowiedniej równowagi między odpowiedzialnością a solidarnością, a więc potencjalnie może stanowić w przyszłości pole sporu pomiędzy instytucjami UE oraz państwami członkowskimi – dodano.

2 Odpowiedzi na TE słowa z zagranicy zaniepokoiły prezesa. Teraz Kaczyński żąda od premiera Tuska wyjaśnień. „Kłamstwo obnażył…”

1. Roman pisze: 26/05/2024 o 20:38

   Z jakiej paki mamy przyjmować lub płacić skoro Polacy ich nie zapraszali i nigdy nie mieli koloni zamorskich???

2. Jack pisze: 26/05/2024 o 17:22

   Kiedy tego pana przebada specjalista od GŁOWY…. .