Ludzie PiS straszą odsiadką członków TEJ komisji śledczej?! Szokujące słowa. „Oni uważają, że od momentu wydania…”

Witold Zembaczyński, członek komisji ds. Pegasusa, mówi o groźbach jakie otrzymuje w związku z jej pracami.

PiS-owski Trybunał Konstytucyjny wydał w zeszłym tygodniu zabezpieczenie, w którym zobowiązał komisję ds. Pegasusa do powstrzymania się od „dokonywania jakichkolwiek czynności faktycznych lub prawnych” do czasu rozpatrzenia przez TK wniosku złożonego przez grupę posłów. To nie koniec kłód rzucanych pod nogi członkom komisji. Witold Zembaczyński z KO mówi o groźbach płynących ze strony polityków PiS.

„Będziecie siedzieć”

Polityk był gościem programu „Tłit” Wirtualnej Polski. Dziennikarz zapytał o plotki jakie pojawiają się w sejmowych kuluarach. – To prawda, że PiS grozi członkom sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, że jeśli będziecie kontynuowali prace, to kiedyś, jeśli oni wrócą do władzy, będziecie siedzieć? – zapytał.

Ja odbieram takie wiadomości również w prywatnej korespondencji. Takie sygnały są do nas kierowane – mówi Witold Zembaczyński. – Oni uważają, że od momentu wydania przez TK zabezpieczenia, komisja ma zakaz pracy i każda czynność zmierzająca do wyjaśnienia afery Pegasusa będzie przez nich penalizowana, będzie podstawą do tego, żeby składać na nas zawiadomienia do prokuratury – dodaje.

Prowadzący rozmowę zapytał, czy podobnym sposobem PiS będzie chciał blokować prace pozostałych komisji śledczych.

Można się tego spodziewać, wiem, że są takie dywagacje, ja bym jednak zwrócił uwagę na kaliber. To znaczy, jeśli komisja ds. Pegasusa jest ciężką artylerią, z uwagi na to, że to Kamiński i Wąsik, których bronią przedstawiciele PiS-u, podsłuchiwali własnych kolegów, to jest to o wiele bardziej zabójcze wewnętrznie dla PiS-u, niż inne skandale, na które był często teflonowy – tłumaczy.

Pawlak wychodzi z komisji

W poniedziałek 13 maja miało się odbyć przesłuchanie Mikołaja Pawlaka, byłego Rzecznika Praw Dziecka oraz byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości. Urzędnik odmówił złożenia przyrzeczenia przed komisją śledczą.

Pawlak powołał się na zabezpieczenie wydane przez Trybunał Konstytucyjny mgr Julii Przyłębskiej. – Dziękuję bardzo i czekam na kolejne zawiadomienie, gdy komisja będzie mogła już prawdziwie działać – powiedział.

Źródło: Wirtualna Polska

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *