Kaczyński myślał i wymyślił! Prezes PiS ma nowy plan i prosi o pieniążki. „Cele są wzniosłe”

PiS już nie rządzi.
To zapewne dlatego Jarosław Kaczyński postanowił zaapelować do swoich wyborców o… finansowe wsparcie dla swojego nowego projektu.

Jarosław Kaczyński i nowy projekt

PiS już nie rządzi. Członkowie partii tracą stołki w spółkach Skarbu Państwa. Zapewne przełoży się to na finanse całej partii. Pod koniec kwietnia Jarosław Kaczyński napisał specjalny list. Czytamy w nim, że „partia cieszy się nieprzerwanie największym zaufaniem Polaków, dzięki czemu wygrało po raz dziewiąty z rzędu”.

Powyborczy kurz zdążył już jednak opaść. A to, co wczoraj było powodem do dumy, dziś staje się wielkim zobowiązaniem. Zobowiązaniem, które my, politycy, zaciągnęliśmy u milionów Polaków, mających nadzieję na Polskę silną, bezpieczną i suwerenną, na lepszą przyszłość swoich bliskich i naszej wspólnej ojczyzny – napisał w dokumencie lider partii i dodał, że „mimo najwyższego poparcia PiS znalazło się w opozycji”.

Potem przeszedł już do rzeczy. Poinformował o swoim nowym projekcie. Do tego poprosił o pomoc w jego realizacji. Nie chodzi jednak o wsparcie duchowe. Nie, prezes miał na myśli coś bardziej przyziemnego.

Przede wszystkim chodzi o założenie Stowarzyszenia Biało-Czerwonych, które ma „zrzeszać (…) ekspertów, a nie polityków”. Mamy więc do czynienia z think-tankiem, ale też zarazem platformą promującą PiS.

– Wierzę, że podczas konferencji, seminariów i projektów organizowanych przez stowarzyszenie wykują się nowe idee i że wokół nich w najbliższych latach skupi się nasze środowisko polityczne – ocenił Kaczyński.

Wiadomo, że na czele organizacji stoi Katarzyna Lubiak, radna PiS do sejmiku Mazowsza. Jej zastępcą jest Krzysztof Szczucki, poseł PiS.

Daj grosza PiS

Wróćmy jednak do najważniejszego. Wspomnianego wsparcia. Prezes poprosił swoich wyborców o pieniądze dla nowej inicjatywy.

Choć cele stowarzyszenia są wzniosłe, to nie zostaną osiągnięte bez wsparcia finansowego, którego mogą mu państwo udzielić – czytamy.

Dodano też konto bankowe, na które można wpłacać środki.

Kaczyński na końcu dodał też, że „środowisko PiS musi pracować ze zdwojoną siłą, aby przetrwał duch wolności i solidarności, budowany przez Polaków wiele lat”.

Stowarzyszenie ma być więc think-tankiem skrzyżowanym z machiną promującą PiS. Możliwe, że partia Kaczyńskiego chce zorganizować coś na miarę serii lokalnych spotkań z ekspertami powiązanymi z jego ugrupowaniem, które będą promowały te ostatnie w terenie. To właściwie pomysł Platformy Obywatelskiej z czasów, gdy formacja ta była w opozycji.

Źródło: X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

1 Odpowiedzi na Kaczyński myślał i wymyślił! Prezes PiS ma nowy plan i prosi o pieniążki. „Cele są wzniosłe”

  1. sam pisze:

    Taaa…”bezpartryjni fachowcy”…tacy mieli tworzyć rząd Polski za PiSu. Okazało się, że im byli wierniejsi partii, tym byli bardziej bezpartyjni, bo mianowani na wyższe stanowiska…Kaczyński zawsze robi coś odwrotnego niż zapowiada.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *