Duda przed swoim przemówieniem zwrócił się do Hołowni. W odpowiedzi usłyszał „Ufff” [WIDEO]
Prezydent Andrzej Duda podczas obchodów Dnia Strażaka zagadnął marszałka Sejmu Szymona Hołownię. Było dużo śmiechu.
4 maja politycy świętowali razem ze strażakami. Były przemówienia, podziękowania, pochwały i odznaczenia. To było zwieńczenie intensywnego weekendu politycznego najeżonego politycznymi przemowami i orędziami. W trakcie Centralnych Obchodów Dnia Strażaka doszło do zabawnej sytuacji.
Kamery i mikrofony TVN24 wychwyciły słowa prezydenta Andrzeja Dudy skierowane do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który w odpowiedzi zaaplikował obecnym na uroczystościach sporą dawkę śmiechu.
– Nie będzie tak długo jak wczoraj – powiedział Andrzej Duda. Prezydent nawiązał w ten sposób do swojego przemówienia na placu Zamkowym w Warszawie podczas uroczystości związanych z obchodami 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Trwało prawie godzinę. – Ufff – usłyszał Andrzej Duda w odpowiedzi od rozbawionego Szymona Hołowni. – Chyba się lubią – można przeczytać w komentarzach.
Potwierdzamy: wczorajsze wystąpienie trwało około 45 minut. Dzisiejsze 15. pic.twitter.com/fsHdwtx7FR
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) May 4, 2024
Przemówienie Dudy i Hołowni
Andrzej Duda w swoim przemówieniu przypomniał, że w Straży Pożarnej pracuje ponad 31 tys. osób.
– Prawie wszyscy są przygotowani do w zasadzie wszechstronnej pomocy. Od umiejętności radzenia sobie z zagrożeniami, tymi podstawowymi, ogniowymi, aż do niesienia pierwszej pomocy i świadczenia ratownictwa, także ratownictwa medycznego – powiedział.
Prezydent zwrócił również uwagę, że Państwowa Straż Pożarna jest wspierana przez 700 tys. osób zrzeszonych w Ochotniczej Straży Pożarnej, które służą w 16 tys. remiz.
– Spośród tej ogromnej liczby druhów i druhen 250 tysięcy z nich to ci, którzy posiadają uprawnienia ratownicze i mogą realizować akcje ratowniczo-gaśnicze – podkreślił. Prezydent podziękował strażakom za uczestnictwo w zagranicznych misjach ratowniczych.
Z kolei marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział, że strażacy w swojej służbie realizują coś, co jest „najgłębiej ludzkie”.
– W swojej służbie codziennie mówicie językiem, który sprawia, że rozumieją się ludzie – bez znaczenia, jakie mają wykształcenie, bez znaczenia, skąd pochodzą – bo język poświęcenia, ofiarności, odwagi rozumie instynktownie każdy – powiedział.
Szymon Hołownia podziękował wszystkim strażakom za służbę.
– Jesteście wśród instytucji publicznych tą, której Polacy ufają często najbardziej. (…) Bo dla was człowiek to człowiek. Życie to życie. Służba to służba – powiedział.
Źródło: TVN24.pl, Pap.pl