Szychy z PiS rwą się do Brukseli! Prezes tworzy listę szczęściarzy, TE nazwiska mogą robić wrażenie
Koniec wyborów samorządowych oznacza rozpoczęcie kampanii do europarlamentu. Prezes PiS już układa listę mocnych nazwisk.
Uczą się nawet języków
Powoli opada kurz po niedzielnych wyborach samorządowych. Jasne, są jeszcze miejsca, gdzie zapowiadają się bardzo ciekawe drugie tury, jednak nie rozpalają one już takich emocji w skali ogólnokrajowej. Sukces wyborczy jak zawsze odtrąbiły niemal wszystkie partie (właściwie tylko Lewica musiała przyznać, że coś poszło nie tak), jednak najgłośniej wydaje się krzyczeć prezes Jarosław Kaczyński i PiS, który odniósł już drugą z rzędu porażkę.
Jednak w PiS mocno obawiano się wyborów samorządowych. Partia Kaczyńskiego faktycznie straciła kilka sejmików, ale uciekła spod topora i ma szansę na rządy w czterech sejmikach wojewódzkich. I mało, i dużo. Prezes wie jednak, że w ten wyborczy żar trzeba dmuchnąć jeszcze mocniej, by pokazać moc w eurowyborach. A listach chętnych do Brukseli jest wyjątkowo długa.
Jak donosi serwis Onet, do Jarosława Kaczyńskiego ustawiają się niemal kolejki interesantów, a ruch na Nowogrodzkiej przypomina ten na Marszałkowskiej. Politycy PiS mają przekonywać prezesa o swoich atutach, są tacy, którzy nawet zaczęli uczyć się języka, by zostać bardziej docenionym.
Wielu chętnych, mało miejsc
Wiadomo, że Kaczyński ma kilkoro pewniaków. Są to m.in. Beata Szydło, Joachim Brudziński i Patryk Jaki. To tzw. „lokomotywy wyborcze”. Prezes PiS planuje wystawić także Jacka Kurskiego, który nieprzypadkowo pojawił się na wieczorze wyborczym, a także najgłośniejszy duet ostatnich miesięcy, czyli Maciej Wąsik & Mariusz Kamiński. Do drzwi prezesa mają jednak mocno stukać także inne szychy PiS: Marek Suski, Ryszard Terlecki, Jacek Sasin czy Marek Kuchciński. Nie można zapominać również o Danielu Obajtku…
Mocne nazwiska na listach, to nie jedyny pomysł prezesa na pokazanie mocy PiS. Partia planuje w maju wielki marsz zwolenników, który miałby nastąpić 18 maja w Warszawie. Kaczyński liczy, że w stolicy pojawiłoby się milion sympatyków PiS.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już 7 czerwca. Kampanijna machina ruszyła.
Źródło: Onet
2 Odpowiedzi na Szychy z PiS rwą się do Brukseli! Prezes tworzy listę szczęściarzy, TE nazwiska mogą robić wrażenie
Najśmieszniejsze że w eurodeputowanym bardzo szybko cofają immunitet ciekawe czy zdają sobie sprawę Ci chętni.
Eurokołchoz robi się przechowalnią dla pisiorskich przestępców… Kto nami k…wa rządzi?!? Ja prdlę!!