Już nerwy w Sejmie! Poszło o minutę ciszy dla ofiar katastrofy smoleńskiej. „Agresja, obelgi, krzyki nie są na miejscu”

Spięcie w Sejmie!

Posiedzenie rozpoczęło się od wspomnienia ofiar katastrofy smoleńskiej. Minuta ciszy została przerwana.

Od rana trwają uroczystości upamiętniające 14. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Jarosław Kaczyński i politycy PiS wzięli udział w uroczystym Apelu Pamięci przed Pałacem Prezydenckim. Następnie, jak co miesiąc, udali się na plac Piłsudskiego, by złożyć wieniec pod pomnikiem ofiar katastrofy. Tam doszło do tradycyjnej awantury z manifestantami. Pamięć ofiar uczcili też marszałek Sejmu Szymon Hołownia i marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Andrzej Duda udał się na Wawel, gdzie złożył kwiaty na grobowcu Lecha i Marię Kaczyńskich.

Przed południem ruszyło posiedzenie Sejmu. Rozpoczęło się od wyczytania imion i nazwisk posłów, którzy zginęli w katastrofie prezydenckiego samolotu. Następnie marszałek Szymon Hołownia poprosił o „dłuższą chwilę ciszy”. Ale cisza została przerwana – ktoś krzyknął, że minuta ciszy powinna być poświęcona również Lechowi Kaczyńskiemu i jego żonie Marii.

– Tak, wspominamy także pana prezydenta Kaczyńskiego – odparł Hołownia. – Drodzy państwo, w obliczu majestatu śmierci wszystkich ofiar katastrofy, które czciliśmy dziś przy pomniku ofiar katastrofy, czciliśmy niezależnie od ich przynależności partyjnej i zajmowanego stanowiska, poglądów. Zasługują na nasz szacunek. Proszę państwa o uszanowanie ich minutą ciszy – dodał marszałek. Następnie uczczono też pamięć Damiana Sobóla, wolontariusza, który zginął w Strefie Gazy w wyniku izraelskiego ostrzału. Później ruszyły obrady, które
Hołownia rozpoczął od wymownych słów.

– Agresja, obelgi, krzyki nie są czymś na miejscu, gdy chcemy uczcić pamięć zmarłych – wskazał marszałek Sejmu.

Niedługo później na mównicy pojawił się Michał Wójcik z PiS i oświadczył, że należy uczcić pamięć wszystkich ofiar. Wyczytał 96 nazwisk, posłowie słuchali ich na stojąco w milczeniu.

– Cieszę się z inicjatywy pana posła, bo nigdy dość wspominania tych, którzy odeszli, pamięci o tych, którzy służyli ojczyźnie i dla niej poświęcili życie – skomentował wystąpienie Wójcika marszałek. Politycy Zjednoczonej Prawicy uważają jednak zachowanie Hołowni za prowokację.

– Panie Marszałku! 14 lat temu zginął wielki polski Bohater śp. Prezydent RP prof. Lech Kaczyński. To, co Pan dziś w Sejmie zrobił, rozdziera polskie serca. Boli brak Pana szacunku dla polskiego Prezydenta RP, który zginął na służbie Rzeczypospolitej Polskiej – wyraził swe oburzenie Janusz Kowalski.

Panie Marszałku @szymon_holownia! 14 lat temu zginął wielki polski Bohater śp. Prezydent RP prof. Lech Kaczyński. To, co Pan dziś w Sejmie zrobił rozdziera polskie serca. Boli brak Pana szacunku dla polskiego Prezydenta RP, który zginął na służbie Rzeczypospolitej Polskiej.

— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) April 10, 2024

Co ciekawe, na rozpoczęcie obrad Sejmu i uczczenie pamięci ofiar katastrofy spóźnił się premier PiS Jarosław Kaczyński. Na sali nie ma też premiera Donalda Tuska, który przebywa na spotkaniu spotkaniu z ministrem rolnictwa.

1 Odpowiedzi na Już nerwy w Sejmie! Poszło o minutę ciszy dla ofiar katastrofy smoleńskiej. „Agresja, obelgi, krzyki nie są na miejscu”

1. sam pisze: 10/04/2024 o 18:01

   PiS, jak małe dziecko. Jak nie będzie tak, jak on chce, będzie się wydzierać, tarzać po podłodze…ta opcja tak ma. Są genetycznymi posiadaczami racji.