Tusk mówił o rosyjskim zagrożeniu. Nagle padła tajemnicza zapowiedź. „Będzie czas po wyborach, by…”
Podczas spotkania w Krakowie Donald Tusk zapowiedział podjęcie decyzji, które mają zwiększyć bezpieczeństwo kraju. – Zrobimy tak, żeby Polska była bezpieczna – obiecał szef rządu.
Tajemnicza zapowiedź premiera
W czwartek 4 kwietnia Donald Tusk odwiedził Kraków. W trakcie spotkania z wyborcami, premier krótko poruszył wątek bezpieczeństwa kraju i niebezpieczeństwa ze strony Rosji. Tematem wydarzenia były wybory samorządowe, więc premier poświęcił tej sprawie tylko kilka zdań. Znalazła się w nich pewna intrygująca zapowiedź.
– Nie będę mówił dzisiaj o kwestii bezpieczeństwa państwa, o zagrożeniu wojną, o tym co dzieje się w Ukrainie, o tym co czeka Europę i świat w perspektywie najbliższych kilkunastu miesięcy. Będzie czas tuż po wyborach, żeby poinformować państwa o decyzjach, jakie mój rząd podejmie, żeby Polska była naprawdę bezpieczna. Dla mnie to jest absolutnie rzecz najważniejsza i nikt mnie nie sprowadzi z tej drogi zbudowania bezpiecznej Polski, niezależnie od zawieruchy, jaka wokół nas się toczy – oświadczył Tusk. – Zrobimy tak, żeby Polska była bezpieczna niezależnie od tego co komu w Moskwie wpadnie do głowy, jaka katastrofalna, czy zbrodnicza głupota przyjdzie Putinowi czy komuś na Kremlu do głowy – podkreślił szef rządu. Jak zaznaczył, zostanie to zrobione w ciągu „nie lat, a miesięcy”.
Tusk o „niepopularnych decyzjach”
W połowie marca podczas jednej z konferencji prasowych Donald Tusk zapowiedział, że jego rząd będzie musiał podjąć „niepopularne decyzje”. Powód? Zagrożenie ze strony Rosji.
– Nie chcę się tym tłumaczyć, staram się być bardzo ostrożny w sformułowaniach. Ale bardzo wiele naszych decyzji i bardzo wiele decyzji, które miały być podjęte, a zostały zawieszone, wynika z tego, że my musimy gromadzić zapasy, środki, pieniądze i przekierowywać kierunki decyzji w związku z zagrożeniem agresją ze strony Rosji w jakiejś, niestety, niedalekiej perspektywie. To musimy traktować poważnie – mówił wówczas szef rządu. – Zero paniki, zero lęku, ale potrzebna jest najwyższa powaga, odpowiedzialność i podejmowanie decyzji, nawet jeśli będą kosztowały nas popularność czy akceptację ze strony jakichś grup wyborców. Ja tutaj będę absolutnie zdeterminowany. Bezpieczeństwo państwa w tej sytuacji jest priorytetem i nie ma ważniejszej kwestii – skwitował Donald Tusk.
Źródło: TVN24