Żenady i antyżenady cz. 47. Daniel Obajtek nie daje o sobie zapomnieć
Komisja śledcza ds. afery wizowej ma poważnego kandydata do stawiania zarzutów. Daniel Obajtek przepalał pieniądze na film o disco polo.
Żenady
Miejsce 3
Komisja śledcza i szubienice
W tym tygodniu TVN24 poinformował, że wśród doradców komisji śledczej ds. wyborów kopertowych znalazł się Jakub Kalus. Nazwisko nikomu nic nie mówi, ale czyny jakich się dopuścił już tak. To on był jedną z osób wieszających w 2017 r. w Katowicach portrety europosłów na szubienicach. Kalus miał rekomendację Witolda Tumanowicza z Konfederacji. – Komisja nie była świadoma, kogo zgłaszał poseł Tumanowicz, przedstawiał jego CV. Jeśli jest prawnikiem, to nikt nie przypuszczał, że robił takie rzeczy – powiedział Dariusz Joński. Witold Tumanowicz ma złożyć wyjaśnienia na najbliższym posiedzeniu komisji.
Miejsce 2
Lech Kołakowski
Lech Kołakowski to były wiceminister rolnictwa i człowiek, który porzucił na chwilę PiS. Na chwilę, bo po kilku tygodniach wrócił na partyjne łono z pensją w wysokości około 40 tys. zł w Banku Gospodarstwa Krajowego.
Kołakowski stanął przed komisją śledczą ds. afery wizowej i jest bardzo mocnym kandydatem do stawiania mu prokuratorskich zarzutów. Pod tym samym adresem, co jego biuro poselskie, była zarejestrowana firma SO JOB zajmująca się ściąganiem obcokrajowców z całego świata. Za wynajem biura przy ulicy Siennej, czyli w centrum Warszawy, płacił… 50 zł. Były wiceminister słał wnioski po polskich ambasadach w sprawie wiz. Lech Kołakowski nie kandydował w ostatnich wyborach. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że Nowogrodzka dała mu czerwone światło na start, bo już wtedy wiedziała, że był zamieszany w aferę wizową. Jego sprawa jest gigantycznie rozwojowa.
🔴 #KOMISJAŚLEDCZA Jak się okazuje, wiceminister Kołakowski interweniował w placówce dyplomatycznej w Moskwie w sprawie rodziny Pietrowów. Po zmianie nazwiska mieli być zamieszani w nielegalny handel z Rosją na Litwie 🔴 pic.twitter.com/JqDDPhPidE
— Kuba Korus (@KorusKuba) March 19, 2024
Miejsce 1
Kasa na film
Podobno na Nowogrodzkiej mają już po dziurki w nosie afer generowanych przez Daniela Obajtka, a ten nie pozwala o sobie zapomnieć. W tym tygodniu Onet.pl ujawnił kolejne stenogramy z podsłuchów CBA. Orlen przepalił ponad 400 tys. na sponsorowanie filmu o gwiazdorze disco polo Zenku Martyniuku. Z nagranych rozmów wynika, że Obajtek obiecał Jackowi Kurskiemu nawet 900 tys. zł dotacji. Lotos i Energa także dorzuciły się do produkcji.
Antyżenady
Miejsce 3
Próba buntu
Doceniamy wszystkie próby nieposłuszeństwa i buntu wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. Nawet te nieudanie, bo kropla zawsze drąży skałę. Otoczenie Mateusza Morawieckiego sprowokowało ostrą wewnątrzkoalicyjną dyskusję na forum medialnym. Wywołane przesilenie miało się zakończyć wyrzuceniem Suwerennej Polski z szeregów Zjednoczonej Prawicy. Temat stanął na posiedzeniu kierownictwa PiS i tam doszło do ostatecznej klęski intrygi przygotowanej przez byłego premiera. Na Nowogrodzkiej doszli do wniosku, że pozbycie się Patryka Jakiego i jego kolegów jest niebezpieczne dla całego obozu politycznego. To nie oznacza, że rokosz został zdławiony. Teraz wszyscy będą się przyglądali PiS-owskiemu wynikowi w wyborach samorządowych.
Miejsce 2
Tusk chwali Macierewicza
Ta informacja nie przebiła się w mediach w tym tygodniu, ale jest warta odnotowania. Premier Donald Tusk pochwalił Antoniego Macierewicza za stworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT). – Ci, którzy krytykowali WOT. Ja też byłem sceptyczny do niektórych pomysłów i działań Macierewicza i jego następców, ale WOT zasługuje dzisiaj na najwyższą uwagę – powiedział na konferencji prasowej.
Miejsce 1
Adam Glapiński
W przyszły wtorek zostanie złożony w Sejmie wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. Poinformował o tym poseł PO Janusz Cichoń, przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Marta Kightley, wiceprezes Narodowego Banku Polskiego, w rozmowie z RMF FM powiedziała, że „to jest nagonka polityczna”. – Adam Glapiński nie zamierza się odsunąć na czas procedury ewentualnego postawienia go przed Trybunałem Stanu – podkreśliła.