Rafał Trzaskowski nie ma litości dla rządzących. „Próbują wzniecić nienawiść obywateli wobec wszystkich, którzy myślą inaczej”
Zaimprowizowany spektakl polityczny kończy się pokazywaniem na konferencji prasowej starych filmów pornograficznych – mówi Rafał Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski udzielił wywiadu Onetowi. Mówi w nim o przygotowaniach Warszawy do kolejnego starcia z koronawirusem, o Polexicie, czy śledztwie dziennikarzy, którzy ujawnili siatkę powiązań ludzi w spółkach skarbu państwa z obozem władzy. Prezydent Warszawy był zaproszony na imprezę urodzinową do Roberta Mazurka, ale nie poszedł, bo jak mówi, piątkowy wieczór woli spędzić z rodziną i przyjaciółmi.
Szczelna granica i pomoc uchodźcom
Rafał Trzaskowski został także zapytany o kryzys, z jakim mamy do czynienia na polsko-białoruskiej granicy i przypomina, że PiS szczuł na uchodźców już w 2014 r. gdy był w opozycji, a później robił to jako rząd.
Zrobił sobie z tego pole tylko i wyłącznie do zbijania kapitału politycznego, by straszyć Polki i Polaków. A co zrobił, żeby zapobiec kryzysowi granicznemu? Nic. Myśmy walczyli o instrumenty Unii Europejskiej, żeby zabezpieczać granice poprzez wzmocnienie granic zewnętrznych, poprzez przekazywanie pieniędzy na radzenie sobie z problemami migracji u źródła, poprzez wzmocnienie europejskiej służby granicznej, jak również technologicznych możliwości obserwacji granicy, poprzez zmianę polityki azylowej – mówi w wywiadzie.
Zapytany, jak pogodzić blokowanie granicy i pomoc uchodźcom zapewnia, że można to zrobić. Nie ma wątpliwości, że granice trzeba utwardzić, aby wysłać w świat sygnał, że Unii Europejskiej nie zaleje niekontrolowana fala migrantów. Można to połączyć z podstawowymi standardami humanitarnego postępowania, czyli dostarczyć wodę, lekarstwa oraz zaopiekować się osobami, które najbardziej takiej pomocy potrzebują.
Do tego trzeba zaplanowanej polityki państwa, a nie zaimprowizowanego spektaklu politycznego, który kończy się tak, że minister polskiego rządu pokazuje fragmenty starych filmów pornograficznych na konferencji prasowej – mówi prezydent Warszawy.
Szczucie jest orężem w budowaniu kapitału politycznego
Do tej pory PiS „ostrzegał” przed przynoszeniem przez uchodźców zarazków i własnej religii. Teraz obóz władzy daje do zrozumienia, że będą gwałcili nasze dzieci i zwierzęta. Prezydent Warszawy podkreśla, że mamy do czynienia z wielką manipulacją.