Co za transparenty! TYM DWÓM politykom mocno się oberwało. „Tchórzliwe przydupasy”
W Pradze trwa spotkanie Grupy Wyszahradzkiej. Takimi transparentami został powitany Viktor Orban i premier Słowacji Robert Fico.
Do Pragi przyjechali szefowie rządów Polski, Słowacji i Węgier. Szczyt Grupy Wyszehradzkiej oficjalnie miał być poświęcony kwestiom migracyjnym i energetyce, ale nie zabrakło także rozmów dotyczących pomocy walczącej Ukrainie. Viktor Orban i słowacki premier musieli się zmierzyć z „powitalnymi” hasłami.
Tchórze i zdrajcy
Reporter Wirtualnej Polski w swojej relacji opisuje banery przygotowane przez grupę kilkudziesięciu osób. Robert Fico i Viktor Orban bardzo przyjaźnie patrzą w stronę Moskwy. Demonstranci dali wyraz swojej dezaprobaty dla takiej postawy. Obaj zostali nazwani „tchórzliwymi przydupasami Putina” i prostytutkami.
„Tchórzliwe przydupasy Putina”, „WHOREBAN”, tak zostali powitani Orbán i Fico na szczycie V4 w Pradze przez grupę kilkudziesięciu protestujących. @wirtualnapolska pic.twitter.com/25l53ytYPx
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) February 27, 2024
Grupa demonstrantów była wyposażona także we flagi Unii Europejskiej i Ukrainy. Manifestujący sugerowali w swoich hasłach, że Grupa Wyszehradzka jest martwa. Jedna z protestujących miała ze sobą zdjęcie Ficy z domalowaną literą „Z” na czole, która jest symbolem rosyjskiej inwazji. Na transparentach można było wyczytać, że obaj premierzy robią wszystko, żeby przypodobać się Putinowi pomimo rozpętanej wojny.
Takie powitanie czeka premierów Węgier @PM_ViktorOrban i Słowacji Roberta Ficy w Pradze podczas szczytu V4. @wirtualnapolska pic.twitter.com/z92e6C9VeY
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) February 27, 2024
– Jak szef MSZ Węgier Péter Szijjártó czuje się z rosyjskim orderem przyjaźni od Putina, kiedy Ukraińcy są codziennie zabijani? Udało mi się o to zapytać węgierskiego ministra po szczycie V4. Powiedział, że nie odpowie, „bo nie chce” – relacjonuje dziennikarz WP.pl
♦️Jak szef MSZ Węgier Péter Szijjártó czuje się z rosyjskim orderem przyjaźni od Putina, kiedy Ukraińcy są codziennie zabijani? Udało mi się o to zapytać węgierskiego ministra po szczycie #V4. Powiedział, że nie odpowie, „bo nie chce”. @wirtualnapolska pic.twitter.com/SicsovasYW
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) February 27, 2024
Putin nie jest zbrodniarzem
Z kolei zajmujący się węgierską polityką Dominik Héjj napisał, że Viktor Orban znowu dał do zrozumienia, że Władimir Putin nie jest zbrodniarzem.
– W Pradze Orbán w zasadzie znowu stwierdził, że Putin nie jest zbrodniarzem. To dlaczego tak uważa, rozwinął w lipcu 2023 r. szef parlamentarnej komisji spraw zagr-Zs. Németh. Cytowałem go wówczas. Ten konstrukt wpisuje się w pogląd, że „nieważne kto wygra, byle był pokój” – napisał.
W Pradze Orbán w zasadzie znowu stwierdził, że Putin nie jest zbrodniarzem. To dlaczego tak uważa, rozwinął w lipcu 2023 r. szef parlamentarnej komisji spraw zagr-Zs. Németh. Cytowałem go wówczas. Ten konstrukt wpisuje się w pogląd, że "nieważne kto wygra, byle był pokój”. #Węgry https://t.co/rDEyvArMRw
— Dominik Héjj (@kropka_hu) February 27, 2024
Słowa o pokoju padły na konferencji prasowej po spotkaniu premierów Grupy Wyszehradzkiej. – Im wcześniej zaczniemy rozmawiać o rozwiązaniu pokojowym, tym lepiej. Zastanawiając się nad tym, kto zwycięży tę wojnę, będzie się ona przeciągać w nieskończoność. Nieważne jest kto wygra, ważne, żeby zapanował pokój – powiedział Orban.
Źródło: WP.pl