Była gwiazdka TVP Info rozpłakała się na antenie. W tle afera z Adamczykiem. „Nikogo nie obchodziło…” [WIDEO]
Karolina Pajączkowska wystąpiła w Radiu ZET w programie „Pogadamy, zobaczymy”. Była pracownica TVP Info nagle się rozpłakała.
Artykuł, który wywołał burzę
Ww wrześniu 2023 r. w Onecie ukazał się mocny artykuł Mateusza Baczyńskiego, w którym przekazano, że w przeszłości Michał Adamczyk został oskarżony o pobicie kobiety, swojej kochanki. Doniesienia o zarzutach, które usłyszał Adamczyk, w intrygujący sposób skomentowała wówczas Karolina Pajączkowska, która pracowała w TVPiS od 2019 r. Dopiero pod koniec sierpnia ubiegłego roku przekazała, że kończy jej się umowa z TVP i nie zamierza jej przedłużać. Zbiegło się to z roszadami na kierowniczych stanowiskach w TAI.
– Brawo Onet, tylko nie rozumiem, dlaczego w tekście użyto słowa mroczna 'przeszłość’. Czyżby mrok znikał z człowieka z wiekiem? – napisała Pajączkowska. I nie był to jej ostatni komentarz na ten temat.
– Media, które zgłaszają się do mnie z prośbą o komentarz pragnę poinformować – tak, jestem w posiadaniu nagrań i e-maili z udziałem p. Michała A. I nie tylko pana Michała A… Nie zdecyduję się na publikacje, gdyż TVP to dla mnie zamknięty etap – pisała była pracownica TVP Info.
W piątek Karolina Pajączkowska była gościnią programu „Pogadamy, zobaczymy” w Radiu ZET. W audycji nie mogło zabraknąć tematu afery związanej z Michałem Adamczykiem i jej odejścia z TVP.
Pajączkowska wylewa żale
– W normalnych firmach jest tak, że jeśli dzieje się coś niepokojącego, to możesz to zgłosić i kadry się tobą interesują, sprawa jest w jakiś sposób dalej rozpatrywana. A w upolitycznionych firmach jest tak, że możesz sobie tupać nóżkami, skarżyć się do Pana Boga, a to i tak nic nie da. W momencie, kiedy zgłosiłam to, że w moją stronę padły bardzo nieładne słowa i że byłam ofiarą szantażu, to zaproponowano powołanie komisji złożonej z pracowników TVP. I nikt nie zadzwonił do mnie, nie zapytał – żaliła się na antenie.
– Nikogo nie obchodziło, jaka jest prawda. Nikogo nie obchodziło, co się stało 26 maja – żaliła się Karolina Pajączkowska w podcaście. Byli znajomi z pracy mieli patrzeć na odejście dziennikarki z pracy jak na pozbycie się konkurencji. Prowadzący Patryk Wołosz spytał wprost, czy nikt nie wyciągnął do niej ręki. – Nie – odpowiedziała Pajączkowska. W tym momencie głos jej się załamał, a w oczach pojawiły się łzy. Dziennikarka odsunęła się od mikrofonu i wstała, żeby chwilę ochłonąć.
No sorry, ale czego się spodziewałaś, droga Karolino? Poszłaś robić w szczujni, to cię potraktowano jak w szczujni. Trudno nam współczuć komukolwiek, kto robił pod szyldem TVP Info mając za kolegów z pracy ludzi pokroju Miłosza Kłeczka albo Michała Rachonia. O Adamczyku nie wspominając. Mówiąc brutalnie – widziały gały, co brały.
Źródło: Radio ZET
2 Odpowiedzi na Była gwiazdka TVP Info rozpłakała się na antenie. W tle afera z Adamczykiem. „Nikogo nie obchodziło…” [WIDEO]
*) edit Blondie (nie Błonie)
Brawo ! Jedyny właściwy – i rozsądny -komentarz w tej sprawie.
Błonie przyszła do błota, nurzala się w błocie , ewakuowała się w ostatniej chwili z błota, które zsuwało się już w przepaść … a teraz płakusia i robi z siebie ofiarę systemu.
Sorry, Blondie, NIE współczuję.