Donald Tusk potwierdza! Będzie spotkanie premiera z Andrzejem Dudą. „W cztery oczy”
Donald Tusk zapowiedział, że zaplanowane jest już jego spotkanie z Andrzejem Dudą. – Zaproponowałem mu spotkanie w cztery oczy – powiedział premier.
Donald Tusk udzielił w piątek wywiadu dla trzech telewizji – TVP, TVN24 i Polsat News. W wielowątkowej rozmowie poruszono między innymi temat współpracy premiera z prezydentem Andrzejem Dudą. Tuskowi zadano pytanie, czy wyobraża sobie organizację tzw. „okrągłego stołu” z udziałem prezydenta i dyskusję, w której udałoby się osiągnąć pewne kompromisy w najbardziej konfliktowych sprawach.
– Być może państwa zaskoczę – ja nie muszę sobie wyobrażać zasiadania do „okrągłego stołu” z Andrzejem Dudą – odparł Tusk. – Zaproponowałem mu spotkanie w cztery oczy, żeby ustalić przestrzeń konieczną do współpracy między prezydentem i premierem – dodał. Ujawnił, że to spotkanie odbędzie się w poniedziałek o godzinie 11. Panowie zapewne rozmawiać będą o budzących najwięcej emocji sprawach – zmianach w mediach publicznych i sprawie Kamińskiego i Wąsika. Tematem rozmowy będzie też zbliżająca się wizyta Donald Tuska w Kijowie.
– Dla nas obu sytuacja w Ukrainie i na froncie to jest kwestia numer jeden ze względu na bezpieczeństwo Polski. Są też inne sprawy, które należy rozwiązać, w tym te związane z interesami polskich przewoźników.
Mamy o czym rozmawiać w Kijowie – przekazał premier. Stanowczo dał do zrozumienia, że w kwestii bezpieczeństwa Polski nie ma miejsca na dwugłos i konflikty wewnętrzne.
– Chcę, żeby kwestie ukraińskie, wojny, polityki wobec Rosji i bezpieczeństwa były wspólne. Żeby nie tylko prezydent i premier, a państwo polskie jako całość działały w tych kwestiach solidarnie – podkreślał. Tusk spotka się też w niedalekiej przyszłości z przedstawicielami Rady Europejskiej.
– Chciałbym o tym porozmawiać z panem prezydentem. O tym, jak najlepiej zaprezentować tutaj polskie interesy – podkreślił premier. Jako przykład tego, że współpraca może się układać, podał sprawę rosyjskiej rakiety, która naruszyła polską przestrzeń powietrzną.
– Pierwszą osobą, z którą rozmawiałem tuż po tym, jak dowiedziałem się o rakiecie, jest pan prezydent. Zadzwoniłem do niego od razu – przypomniał Donald Tusk.