Jest decyzja ws. ważności wyborów 15 października! Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN wydała orzeczenie
Czy wybory parlamentarne z 15 października, po których PiS straciło władzę na rzecz Koalicji 15 października, były ważne? Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego ogłosiła decyzję w tej sprawie.
W czwartek odbyło się posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego (organu, wobec którego TSUE orzekło, że nie jest „niezawisłym i bezstronnym sądem”) w sprawie ważności wyborów parlamentarnych z 15 października. Izba, która orzekała w pełnym składzie, ostatecznie stwierdziła ważność wyborów do Sejmu RP i Senatu RP. Jak podkreśliła przewodnicząca Izby, sędzia Joanna Lemańska, uchwałę podjęto jednogłośnie.
– PKW nie stwierdziła naruszeń, Sąd Najwyższy bierze pod uwagę wszystkie czynniki, również nieuwzględnione przez PKW, także protesty wyborcze – mówił sędzia Paweł Wojciechowski, który odczytał sprawozdanie. Zaznaczył, że „obwodowe komisje prawidłowo przeprowadziły głosowanie”.
– Państwowa Komisja Wyborcza nie stwierdziła uchybień, które wpłynęłyby na wynik wyborów. Zwracam uwagę na to, że przy tak olbrzymiej frekwencji, liczba protestów wyborczych to są setne promila osób uczestniczących w głosowaniu – przekazał zaś Sylwester Marciniak, przewodniczący PKW. Jak wskazał, za zasadne uznano takie protesty jak zarzut wydania karty z powodu nieujęcia dopisanego wyborcy, zarzut wynoszenia przez członków obwodowych komisji kart do innych pomieszczeń czy zarzut błędnego informowania dwóch komisji przez niemożliwość głosowania na komitet PPJ.
– Te wybory były wyjątkowe pod wieloma względami. Głównie z powodu frekwencji, która wyniosła ponad 74 procent, był to rekord frekwencji w tym kraju. Prokurator dostrzegł zaangażowanie wszystkich organów – powiedział z kolei przedstawiciel Prokuratury Generalnej Robert Hernant.
Uchwałę w sprawie ważności wyborów parlamentarnych Sąd Najwyższy musi wydać nie później niż 90 dni od daty głosowania. Sąd musiał rozpoznać wszystkie protesty wyborcze. Termin na ich wnoszenie upłynął 25 października 2023 roku.
– Protesty można było składać przez siedem dni od ogłoszenia wyników wyborów. Wpłynęło ich około 2,7 tys., to łącznie protesty wyborcze i referendalne – przekazał 15 listopada rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski. Dla porównania, po wyborach w 2019 roku protestów było 279.