Rada Mediów Narodowych wybrała nowego „prezesa” TVP. To gwiazdor PiS-owskiej propagandy
Awantura wokół TVP trwa. Rada Mediów Narodowych powołała na stanowisko „prezesa” Telewizji Polskiej… Michała Adamczyka. Ten ruch pokazuje, o jakie media walczy obóz PiS.
Nowa władza pracuje nad naprawą mediów publicznych. Nowym prezesem TVP jest Tomasz Sygut. Obóz PiS oczywiście nie akceptuje tych zmian i walczy, by media publiczne pozostały tubą propagandową na usługi ekipy z Nowogrodzkiej. Od kilku dni prowadzą protest „w obronie wolnych mediów”. Dziś już wiadomo, o jakie media tak naprawdę im chodzi, bo Rada Mediów Narodowych – PiS-owski twór, powstały, by zabetonować publiczne media – powołał na stanowisko „prezesa” Telewizji Polskiej… Michała Adamczyka. Adamczyk to jedna z największych gwiazd propisowskiej propagandy starej TVP.
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański zwołał w poniedziałek posiedzenie Rady, które odbyło się we wtorek 26 grudnia. Kolejne posiedzenia zaplanowane są na kolejne dni aż do 31 grudnia. W porządku posiedzeń znalazło się omówienie sytuacji w spółkach mediów publicznych i sprawy różne. Posiedzenia będą prowadzone zdalnie.
Joanna Lichocka, członkini Rady z ramienia PiS, przekazała, że organ wybrał nowego „prezesa”, w miejsce Mateusza Matyszkowicza, który wcześniej zrezygnował.
– Rada Mediów Narodowych powołała Michała Adamczyka na prezesa TVP. Jego głównym zadaniem jest przywrócenie ładu korporacyjnego i zatrzymanie działań na szkodę spółki. Mamy nadzieję, że minister kultury zaprzestanie łamania prawa – napisała Lichocka na platformie X.
Rada Mediów Narodowych powołała Michała Adamczyka na prezesa TVP. Jego głównym zadaniem jest przywrócenie ładu korporacyjnego i zatrzymanie działań na szkodę spółki. Mamy nadzieję, że minister kultury zaprzestanie łamania prawa.
— Joanna Lichocka (@JoannaLichocka) December 26, 2023
Można zaryzykować stwierdzenie, że tym wyborem obóz PiS nie pomaga swojej sprawie. Adamczyk jest bowiem skompromitowany, odkąd portal Onet ustalił, że gwiazdor PiS-owakiej propagandy był 20 lat temu oskarżony o pobicie swojej kochanki. Adamczyk miał wpaść w szał, gdy kobieta postanowiła zaliczyć ich związek.
– Rzucił mnie na łóżko i przytrzymał ręce kolanami, tak że nie mogłam się ruszać. Usiadł mi na klatce i zaczął na mnie pluć. Kosmyki moich włosów owijał wokół palców i kolejno je wyrywał. Błagałam, żeby przestał – zeznawała kobieta. Sąd uznał, że jego wina nie budzi wątpliwości. Adamczyk oświadczył, że „czyny opisane w artykule nie miały miejsca”, ale z mediów publicznych zniknął.
1 Odpowiedzi na Rada Mediów Narodowych wybrała nowego „prezesa” TVP. To gwiazdor PiS-owskiej propagandy
Czy PiS będzie teraz codziennie powoływał nowego prezesa TVP?