Mejza kompromituje się dalej. Dzielny polityk ciąga po sądach… nastoletniego internautę. „Złożył zażalenie”

10 minut – tyle czasu wystarczyło poznańskiemu sądowi, by w październiku umorzyć sprawę rzekomego zniesławienia Łukasza Mejzy.
Ten nie może pogodzić się z decyzją sądu i wciąż gania nastoletniego Jakuba Wróblewskiego za wpisy w internecie.

Sądowa porażka

Łukasz Mejza, polityk skompromitowany aferą, w której związana z nim firma obiecywała niesprawdzone terapie ciężko chorym dzieciom, próbuje docisnąć w sądzie licealistę. Zaczęło się od wpisów w internecie, w których 17-letni Jakub Wróblewski nazwał Mejzę „mentalnym dnem” i stwierdził, że „nie ma w polskiej polityce bardziej obrzydliwej postaci”.

Polityk złożył prywatny akt oskarżenia. Mejza domagał się 50 tysięcy złotych. Tłumaczył, że z powodu „presji społecznej, medialnej i politycznej”, której przykładem były wpisy nastolatka, musiał podać się do dymisji z funkcji wiceministra sportu. W październiku poznański sąd podjął decyzję o umorzeniu sprawy. Zajęło to 10 minut.

Byłem spokojny, ale nie spodziewałem się, że decyzja zapadnie tak szybko – mówił Wróblewski w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. – Cieszę się z takiego finału, aczkolwiek bardziej będę się cieszył, gdy Łukasz Mejza zostanie w całości rozliczony ze swoich matactw – dodał.

Jak się okazuje, poseł nie odpuszcza.

Łukasz Mejza złożył zażalenie, w związku z czym spotkamy się w drugiej instancji i sprawę rozstrzygać będzie Sąd Okręgowy – przekazał Onetowi 19-letni dziś Jakub Wróblewski.

Mejza w PiS?

Afera nie zaszkodziła Mejzie w karierze politycznej, Skompromitowany polityk wystartował w wyborach parlamentarnych z list PiS. Dostał się do Sejmu z okręgu wyborczego nr 8 (Gorzów Wielkopolski, Zielona Góra). Pozbawił mandatu doświadczoną parlamentarzystkę Jolantę Fedak.

Teraz Mejza już oficjalnie trafi do PiS. W sobotę Jarosław Kaczyński ogłosił połączenie swojej partii z Partią Republikańską, której członkiem jest skompromitowany polityk.

Tylko zjednoczeni możemy uratować Polskę! Nadchodzi nowe! – napisał poseł na platformie X. O członkostwo Mejzy w PiS zapytany został rzecznik tej partii, Rafał Bochenek.

Na przestrzeni lat PiS udowodnił, że potrafi wyciągać najdalej idące konsekwencje także wobec swoich członków, zwłaszcza wtedy gdy pojawiają się poważne, formalne zarzuty natury prawnokarnej – skomentował.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *