Prezes w szoku, Nowogrodzka wstrząśnięta! Posłanka PiS pochwaliła… Niemców! „Podziwiam niemiecki rząd”
PiS od dłuższego czasu gra na antyniemieckiej nucie. Tymczasem posłanka tej partii przekonuje w Sejmie, że… podziwia Niemców. Na Nowogrodzkiej chyba nie będą zadowoleni.
Niemcy, Niemcy, Niemcy – to był główny temat i straszak PiS w kampanii wyborczej. Przekonywanie, że Donald Tusk pracuje dla niemieckiego rządu, wmawianie, że Niemcy czynią zakusy na polską suwerenność… Antyniemiecka narracja dominowała w przekazie partii z Nowogrodzkiej.
Temat niemiecki pojawił się też podczas posiedzenia Sejmu 6 grudnia. Posłowie dyskutowali na temat projektu ustawy o wsparciu odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. PiS zarzuca, że projekt nowej sejmowej większości jest proniemiecki. Padają takie argumenty, że przepisy będą korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki – niemieckich. wiatrakowej. Artur Łącki z KO stwierdził, że politycy partii z Nowogrodzkiej kierują się uprzedzeniami względem naszych zachodnich sąsiadów. Mówił o PiS-owskiej „nienawiści do Niemców”.
Na zarzuty posła KO odpowiedziała Barbara Bartuś z PiS. I swoją wypowiedzią zaskoczyła wszystkich, a najbardziej zapewne Nowogrodzką.
– Ja bym rozpoczęła od takiego sprostowania tych słów, które tutaj padały. PiS nie nienawidzi Niemiec. Ja osobiście powiem, że Niemców podziwiam. Podziwiam rząd niemiecki, podziwiam Niemców, którzy dbają o interesy własnego kraju i własnych obywateli – powiedziała Bartuś. Stwierdziła jednak, że „posłowie wybrani do polskiego parlamentu też w polskim parlamencie reprezentują niemiecki interes”.
– To nie kwestia nienawiści, tylko tak nie powinno być – mówiła posłanka PiS.
Później na mównicy pojawił się inny polityk PiS, Waldemar Andzel.
– To jest jakiś absurd. Dzisiaj na tej sali padło wiele gorzkich słów w stronę mojej partii, że zablokowaliśmy budowę wiatraków w Polsce, że nie jesteśmy ekologiczni oraz nowocześni. Dlaczego mamy zamykać przemysł węglowy, skoro inni otwierają? Dlaczego mamy być zależni energetycznie od innych państw – pytał. Wówczas do dyskusji włączył się Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu, który prowadził obrady.
– Czyli, panie pośle, właściwie pana partia rekomenduje, żebyśmy brali przykład z Niemców. To ciekawa historia – stwierdził polityk Lewicy.
Źródlo: Sejm