Dziś ważne spotkanie liderów opozycji. Wiadomo jaką propozycję ma Donald Tusk

Dzisiaj odbędzie się spotkanie liderów opozycji w sprawie konstrukcji przyszłego rządu.
Wiadomo jaką propozycję ma Donald Tusk.

Przygotowania do wzięcia odpowiedzialności za państwo przez dzisiejszą opozycję idą pełną parą. Jedyną przeszkodą jest w tej chwili prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa urządza szopkę pod tytułem: Mateusz Morawiecki podejmie próbę sformowania rządu. Obu panom życzymy powodzenia w tej samobójczej misji.

Opozycja startuje z rozmowami

Dzisiaj odbędzie się spotkanie liderów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Już w ciągu pierwszych kilkudziesięciu godzin po wyborach ustalono, że kandydatem na premiera będzie Donald Tusk. Lider największej partii przedstawi dzisiaj swoją koncepcję na obsadę najważniejszych stanowisk w państwie.

Jak informuje Newsweek.pl, propozycja Donalda Tuska zakłada, że w rządzie byłby tylko jeden wicepremier, a stanowiska marszałków Sejmu i Senatu przypadłyby partiom koalicyjnym.

Ta cała koncepcja wynosi relację koalicyjną poza rząd i ponad rząd. Rząd będzie bardziej funkcjonalny, a jednocześnie kluczowe osoby z koalicji wynosimy na najwyższe funkcje w państwie – mówi polityk PO. – Jeśli Szymon Hołownia będzie chciał być marszałkiem Sejmu, Władysław Kosiniak – Kamysz zostałby wicepremierem i ministrem gospodarki. Lewicy przypadłoby stanowisko marszałka Senatu – dodaje. Wśród kandydatek wymieniania jest Magdalena Biejat.

Lewica kręci nosem

Już wiadomo, że Lewicy nie pasuje koncepcja z jednym wicepremierem w rządzie. – Słyszałem o tym scenariuszu, ale to byłoby niesprawiedliwe wobec Lewicy. My też mamy na pokładzie partię Razem i możemy chcieć więcej – mówi „Newsweekowi” polityk z władz Nowej Lewicy.

Jego zdaniem przy podziale stanowisk w nowym rządzie powinny być brane pod uwagę nie poszczególne ugrupowania, tylko komitety wyborcze. – Każdy komitet powinien mieć swojego wicepremiera – rzuca propozycję. – Trzecia Droga szła do wyborów jako jeden komitet, podobnie jak Lewica – dodaje.

Dwa dni temu pisaliśmy, że swoje aspiracje do funkcji marszałka Sejmu zgłasza Włodzimierz Czarzasty, ale ze względu na słaby wynik Lewicy dostanie najwyżej wicemarszałka. Do tego dochodzi jego przegrana w Sosnowcu z popularnym radnym Łukaszem Litewką, co sprawia, że jego pozycja jest jeszcze słabsza.

Źródło: Newsweek

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *