Trzęsienie ziemi w polskiej armii! Szokujące dymisje. W tle konflikt z Błaszczakiem
Według nieoficjalnych informacji najważniejsi dowódcy polskiej armii podali się do dymisji. Złożyli je szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski.
Szokujące dymisje
O sprawie, która jest prawdziwym trzęsieniem ziemi w polskim wojsku, poinformowała „Rzeczpospolita”. Według ustaleń gazety w poniedziałek do Kancelarii Prezydenta trafiły dymisje dwóch najważniejszych dowódców w armii – szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski.
Konflikt z Błaszczakiem
Jak donosi „Rzeczpospolita”, dymisje są efektem konfliktu z ministrem Mariuszem Błaszczakiem. Jego zarzewiem była afera z rosyjską rakietą, która wleciała na terytorium Polski. Błaszczak publicznie zrzucił winę na Dowódcę Operacyjnego, zarzucił mu zaniedbania i jednocześnie przekonywał, że sam nie ponosi żadnej odpowiedzialności.
– Zgodnie z ustaleniami kontroli dowódca operacyjny zaniechał swoich instrukcyjnych obowiązków, nie informując mnie o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej, ani nie informując Rządowego Centrum Bezpieczeństwa i innych przewidzianych w procedurach służb – mówił wówczas na konferencji prasowej szef Ministerstwa Obrony Narodowej.
Błaszczak domagał się wręcz dymisji gen. Piotrowskiego, ale na to nie zgadzał się Andrzej Duda. Niesmak jednak pozostał.
Upolitycznianie wojska
„Rzeczpospolita” wskazuje też, że w ostatnim czasie marginalizowano rolę Dowództwa Operacyjnego. Mariusz Błaszczak miał kierować zadania bezpośrednio do Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Stało się tak m.in. w przypadku tworzenia Zgrupowania, które wzmocniło granicę, gdy pojawiły się informacje, że na Białorusi są członkowie grupy Wagnera. W ostatnich dniach to Dowództwo Generalne realizowało operację ewakuacji Polaków z Izraela. Formalnie takie zadanie powinno wykonywać Dowództwo Operacyjne.
Mariusz Błaszczak podpadł też generałom za to, że on i jego partia upolityczniała wojsko i wykorzystywała armię w kampanii wyborczej PiS. Dla celów politycznych Błaszczak ujawnił w spocie PiS stworzony przez Sztab Generalny WP dokument „Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej Warta – 00101”. Celem PiS było wmówienie Polakom, że rząd PO-PSL chciał w przypadku wojny poświęcić całą wschodnią Polskę.
Źródło: Rzeczpospolita
2 Odpowiedzi na Trzęsienie ziemi w polskiej armii! Szokujące dymisje. W tle konflikt z Błaszczakiem
Ryzy zwariował
Śpieszmy się kochać hasła wyborcze pisu tak szybko odchodzą.