Nowogrodzka dostrzega widmo porażki? Morawiecki zaczął nagle… przepraszać Polaków. „Popełnialiśmy błędy”
Na ostatniej prostej przed wyborami Nowogrodzka chyba uświadomiła sobie, że porażka jest realna. Mateusz Morawiecki zaczął przepraszać Polaków.
Morawiecki… przeprasza
Do wyborów parlamentarnych zostało już niewiele ponad tydzień. Trudno przewidzieć, jakim zakończą się wynikiem. Sondaże dają zwycięstwo PiS-owi, ale takie, które nie pozwala na zdobycie samodzielnej większości. A takie zwycięstwo to dla Jarosława Kaczyńskiego i spółki klęska. Być może dlatego Mateusz Morawiecki zmienił ton i zaczął… przepraszać Polaków.
Morawiecki odwiedził 4 października Łomżę. W pewnym momencie niespodziewanie zdobył się na przeprosiny.
– My (rząd PiS – przyp. red.) nie jesteśmy idealni, popełnialiśmy błędy, potykaliśmy się nie raz i ja sam popełniałem błędy. I za te błędy chciałbym przeprosić wszystkich Polaków. I rolników, bo wobec rolników też popełnialiśmy błędy – powiedział szef rządu. Oczywiście potem przekonywał, że Polacy mogą sami dostrzec, jak zmieniła się Polska w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości.
– I sam dojdzie do wniosku, na kogo warto oddać głos, nawet jeżeli ten ktoś popełnia jakiś błąd w ostatnim czasie, w ostatnich kilku latach – mówił i podkreślał, że każdy popełnia błędy. Potem niemal błagał o głosy, przekonując, że „dobry wybór” jest zagrożony. Twierdził, że tegoroczne wybory są niesprawiedliwe. I nie, nie była to chwila autokrytyki, Morawiecki nie wspomniał nic o kombinacjach z referendum, propagandowej machinie TVP czy pomocy dla PiS od spółek skarbu państwa. Premier uznał, że wybory są niesprawiedliwe, bo… opozycja podpiera się „instytucjami europejskimi”.
– My mamy tylko was, mamy naród Polski i mam nadzieję, że naród się obudzi i podejmie decyzje i wygramy mimo tego, że te wybory są nieuczciwe, że oni — Platforma Obywatelska z Niemcami ręka w rękę blokują nam Krajowy Program Odbudowy – mówił Morawiecki.
Kaczyński: „Nie jesteśmy idealni”
Kilka tygodni temu w podobne nuty uderzał Jarosław Kaczyński. Prezes niespodziewanie przyznał, że jego rząd popełniał błędy.
– My nie jesteśmy idealni, ale, nawet jeżeli chodzi o różnego rodzaju błędy, to byliśmy się w stanie do nich przyznać, tak jak na przykład w sprawach mieszkaniowych – mówił podczas spotkania z mieszkańcami Poznania. Paradoksalnie potem poruszył temat afery wizowej, ale tu już błędów swojego obozu politycznego nie widział. Stwierdził, że cała sprawa „nie jest nawet aferką”.
2 Odpowiedzi na Nowogrodzka dostrzega widmo porażki? Morawiecki zaczął nagle… przepraszać Polaków. „Popełnialiśmy błędy”
Pali się pod dupą pisim czopkom, nic im już nie pomoże – to równia pochyła, do zobaczenia w pierdlu
Matołusz ty nie pierdol tylko powiedz po ile dziś wizy na straganie…buahahaha