Zaskakujący apel Kwaśniewskiego ws. wyborów. Chodzi o… Hołownię. „Wszyscy, którzy go kochaliście…”
Aleksander Kwaśniewski niespodziewanie zaapelował do wyborców Szymona Hołowni w ostatnich wyborach prezydenckich. – Wszyscy, którzy kochaliście Hołownię, zagłosujcie na Hołownię. To jest obowiązek – powiedział były prezydent.
Kwaśniewski apeluje ws. Trzeciej Drogi
Przed nami ostatnie dwa tygodnie kampanii wyborczej. Sondaże wskazują niewielką wygraną PiS, która jednak może nie wystarczyć partii rządzącej do wywalczenia sejmowej większości. Kluczowy wydaje się wynik Trzeciej Drogi. Dla PiS opłacalne będzie, jeżeli koalicja Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza nie przekroczy 8-proc. progu i nie wejdzie do Sejmu. Przed tym scenariuszem przestrzega Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent zwrócił się z niespodziewanym apelem do osób, które w ostatnich wyborach prezydenckich głosowały na Szymona Hołownię.
– Kluczowa rzecz, mówię to państwu prosto w oczy, to jest to, żeby Hołownia i PSL, czyli Trzecia Droga, przekroczyli 8 proc. – przekazał Kwaśniewski za pośrednictwem Instagrama swojej córki. – Mówię to do moich kolegów, którzy kilka lat temu mówili „Hołownia, Hołownia, zakochaliśmy się w Hołowni”, a dzisiaj jakby byli nieco odkochani. Wszyscy, którzy kochaliście Hołownię, zagłosujcie na Hołownię. To jest obowiązek. Jeśli Hołownia nie przekroczy 8 proc., to PiS ma wolną drogę do rządzenia – ocenił były prezydent. Przyznał przy tym, że sam nie będzie głosował na Trzecią Drogę, ale zachęcał byłych wyborców Hołowni, by to zrobili.
– Gdyby nie to poparcie, które zostało udzielone Hołowni w czasie wyborów prezydenckich, tego ugrupowania by nie było. Mówiąc krótko: pomagaliście temu ugrupowaniu, tłumaczyliście, że ma szanse i dzisiaj powiecie, że już nie? To będzie katastrofalny błąd. Hołowniacy, głosować na Hołownię! – skwitował swój apel Kwaśniewski.
Brutalna diagnoza
W udzielonym niedawno wywiadzie Aleksander Kwaśniewski w gorzkich słowach podsumował działania Jarosława Kaczyńskiego.
– Jeśli chodzi o sztukę manipulacji, Kaczyński jest mistrzem. Jeśli chodzi o konsolidowanie władzy po to, żeby ona służyła wygrywaniu wyborów – on też umie to robić. Natomiast myślę, że osiem lat to był długi czas i on jest rozczarowany – powiedział były prezydent w rozmowie z WP. – Widzę, że Kaczyński ma poczucie niewdzięczności narodu. Jemu się wydaje, że lud powinien być dużo bardziej oddany za wszystko, co zrobił. A tu poparcie po ośmiu latach jest na poziomie około trzydziestu procent. Kaczyński w związku z tym szuka wrogów. Namierza tych brakujących kilkunastu procent, żeby mieć ponad pięćdziesiąt procent jak Łukaszenka czy Putin – dodał Kwaśniewski.