W PiS zgrzytają zębami, słysząc TE słowa nowego kardynała o polityce. „To jest niedopuszczalne”
Już teraz można zaryzykować stwierdzenie, że na Nowogrodzkiej żałują, iż nowym kardynałem został Grzegorz Ryś, a nie na przykład Marek Jędraszewski. – Ambona nie jest od uprawiania polityki – mówi wprost nowy polski purpurat.
Kard. Ryś o polityce
Polska ma nowego kardynała – to metropolita łódzki Grzegorz Ryś. Obserwatorzy widzą w tej nominacji sygnał wysłany polskiemu Kościołowi. Nominacji nie otrzymał bowiem słynący z kontrowersji, ostentacyjnie wręcz pokazujący swoje polityczne sympatie, abp Marek Jędraszewski, a hierarcha znajdujący się na przeciwległym biegunie polskiego Kościoła.
Kardynał Grzegorz Ryś ma jasne podejście do łączenia religii z polityką. W rozmowie z PAP otwarcie zaakcentował, że kościół nie jest miejscem do wygłaszania agitacji politycznych.
Kard. Ryś wskazał, że oczywiście członkowie Kościoła mogą uczestniczyć w życiu politycznym – oddawać głos w wyborach zgodnie ze swoimi przekonaniami. Jednak księża nie mają prawa „uczestniczyć w tzw. realnej polityce”.
– To oczywiste. To dotyczy wszystkich duchownych – wskazał stanowczo kard. Grzegorz Ryś. Jak wskazał, „ambona nie jest od uprawiania polityki”.
– To jest poza dyskusją – podkreślił. Jak wskazał, wyjątkiem jest wypowiadanie w kwestiach politycznych wyłącznie w aspektach moralnych.
– Przykładem takiej wypowiedzi było stanowisko arcybiskupa Canterbury, który otwarcie skrytykował decyzję brytyjskiego rządu wobec migrantów. Uznał, że te działania są niemoralne. To nie jest uprawianie polityki, tylko ocena moralna politycznych działań – ocenił kardynał. Zaznaczył jednak, że niedopuszczalne jest zdradzanie przez duchownych własnych poglądów politycznych.
– Mówienie wprost: głosujcie na tę czy inną partię jest niedopuszczalne – wskazał kardynał.
Głos prymasa
W ostatnim czasie ze strony przedstawicieli Kościoła pojawiają się wypowiedzi, które obozowi władzy mogą się nie spodobać. Prymas Polski abp Wojciech Polak zabrał głos w bulwersującej sprawie politycznego wiecu, jaki Jarosław Kaczyński urządził na Jasnej Górze podczas 32. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja.
– Nie słyszałem o paragrafie, który umożliwia czy akceptuje użyczenie politykom ambony. Kościół to nie miejsce na wiec, czy agitację polityczną. To przestrzeń modlitwy i celebracji Eucharystii. Również Ewangelia nie może być instrumentalizowana na potrzeby kampanii. Zasada ta dotyczy Jasnej Góry, Lichenia, Gniezna i każdego innego miejsca sakralnego, każdej świątyni bez wyjątku — stwierdził abp Polak w rozmowie z portalem stacja7.pl. Z kolei znany duchowny, ks. Alfred Wierzbicki, przyznał w rozmowie z Onetem, że życzyłby sobie, aby „w Polsce można byłoby wygrać wybory bez Kościoła po to, również po to, żeby Kościół mógł się z tej niewoli PiS-owskiej wyzwolić”.
– Kiedy Kościół sięga po instrumenty władzy, to zazwyczaj traci. Jeśli PiS przegra, to Kościół wygra. Natomiast, jeśli PiS wygra, to będzie następować dalsza destrukcja Kościoła – ocenił ksiądz.
Źródło: PAP
11 Odpowiedzi na W PiS zgrzytają zębami, słysząc TE słowa nowego kardynała o polityce. „To jest niedopuszczalne”
Kościół katolicki… kościół katolicki w Polsce – tyle razy sprzeniewierzył się głoszonym publicznie opiniom – że i te należy przyjąć jako zdecydowanie m n i e j s z o ś c i o w e….Chociaż słuszne, nie zmienią one uwiązania politycznego ani pana Rydzyka, ani pana Jędraszewskiego czy przeora Jasnej Góry…. Nie skłonią zwłaszcza polityków głównego nurtu – określanego jako narodowo katolicki i prawicowy – do odstąpienia od p r o s t y t u c j i politycznej z podobnymi odłamami/sektami tego Kościoła w Polsce…. Upadek tego/takiego Kościoła dzięki nim i ich politykom, będzie postępował….
Ludzie po co ta dyskusja. Niech kościół trzyma się jak najdalej od polityki, Wyjdzie mu tylko na zdrowie,
Prawda jest taka że polski Kościół na związkach z PIS-em stracił więcej niż przez cały okres komuny.
Szkoda że Hierarchowie tego nie widzieli i w większości tego nie widzą.
Leszek, przestań oglądać TVN, naprawdę, świat będzie dużo piękniejszy.
Kolejni, młodzi agenci po wsadzani przez SB do seminariów, dochodzą do zaszczytów w Kościele.
Napiszę jeszcze tak Ci co zaprzedali się PiSowskiej propagandzie, to Ci co sprzedali duszę za 500 plus za 13 taki 14 taki bo nie umieją liczyć , sprzedali się jak JUDASZ i idą do kościoła się modlić pfu pfu
Czas najwyższy by kościół odciął się od polityki PiSowskiej ,a co najważniejsze by ukarał tego biznesmena kościoła Rydzyka .ilu wiernych kościół traci po przez wyznawanie polityki PiSowskiej w kościele a Ci co tak wierzą w politykę PiSowska niech ogłoszą Kaczyńskiego KARDYNAŁEM Stalin Hitler też chcieli być ponad wszystko . LUDZIE OBUDŹCIE SIĘ
Bez przesady, Ryś niech zajmmie się swoją diecezją. Facet nie ma siły przebicia i jest za cienki aby go słuchamo.
Czy to znaczy że kardynal Rys przestaje popierać ryżego ?
To nie takie straszne. Hordy ryzego plują, charkaja, wyzywają, popychają zwolenników Pisu. To samo robiły nazistowskie bojówki.
A czemu Kwaśnik nie zostanie kardynałem?