To nagranie zaskoczyło internautów, Mentzen wspomina wizytę u „wiejskiej baby”. „Coś tam ponaciskała i…” [WIDEO]
Hitem sieci stało się nagranie, którego bohaterem jest Sławomir Mentzen. Lider Konfederacji opowiada o swojej wizji reformy służby zdrowia. W jego opowieści pojawił się wątek… „wiejskiej baby”, która dzięki ludowej wiedzy „poskładała” uszkodzoną rękę brata polityka.
Konfederacja a służba zdrowia
Konfederacja ma swoją wizję reformy służby zdrowia. Jakiś czas temu głośno zrobiło się o pomyśle tzw. bonu zdrowotnego, który miałby zastąpić obowiązkowe składki na NFZ. Z tego bonu pacjenci mogliby finansować swoje leczenie, a usługi oferowałyby i konkurowały ze sobą różne instytucje, także prywatne. Jak tłumaczył w rozmowie z „Faktem” Sławomir Mentzen, „chodzi o to, żeby każdy Polak miał do wyboru, gdzie płaci swoją składkę zdrowotną”.
– Teraz każdy Polak płaci pod przymusem składki zdrowotne na ubezpieczenie do NFZ-u, chodzi o to, żeby NFZ nie był monopolistą. Jeśli na jakimkolwiek rynku mamy monopolistę, to zawsze wiąże się z wysokimi cenami i niskim poziomem jakości usług, stąd chcemy wpuścić na ten rynek konkurujących z NFZ ubezpieczycieli – mówił lider Konfederacji.
Ale to nie koniec. W nagraniu, które lotem błyskawicy rozeszło się po sieci i robi furorę, Mentzen przedstawia jeszcze jeden pomysł. Polityk uważa, że służba zdrowia nie powinna być regulowana przez państwo – czyli aby wykonywać zawód lekarza, nie powinny być potrzebne żadne uprawnienia.
Sławomir Mentzen opowiada
Na poparcie swojego pomysłu Sławomir Mentzen przytoczył historię z życia. Jak wspomniał, w dzieciństwie jego brat poważnie uszkodził – prawdopodobnie złamał – sobie rękę.
– Gdybyśmy byli wtedy w mieście, trafiłby do szpitala, miałby może operację, ręka trafiłaby w gips. Ale moja babcia wzięła go do jakiejś wiejskiej baby, która w tym miasteczku od dziesiątek lat leczyła ręce – opowiadał lider Konfederacji. – Ta baba wzięła rękę mojego brata, coś tam ponaciskała i ręka zaczęła działać. Ja nie wiem jak. Czary to na pewno nie były, po prostu ta kobieta, od pokoleń uczona, jedna baba uczyła drugą babę, potrafiła naprawiać ręce – mówił polityk. Potem Mentzen cofnął się jeszcze dalej w przeszłość i wskazał, że „w XI wieku ludzie robili trepanację czaszki”.
Musicie to zobaczyć! @SlawomirMentzen chciałby, żeby każdy mógł leczyć ludzi bez studiów czy uprawnień, bo "wiejska baba ponaciskała złamaną rękę mojego brata i ręka go przestała boleć". Ogłoszono kolejnego oszusta startującego z list @KONFEDERACJA_, tym razem gość reklamuje… pic.twitter.com/QLOfHCGndZ
— Kinga Gajewska (@gajewska_kinga) August 7, 2023
– Nasza obecna nauka nie potrafi wytłumaczyć, jak oni to zrobili, ale oni to robili. Ten wolny rynek jakoś działał – argumentował Mentzen. Jak dodał, przez wieki obok siebie działały „medycyna uniwersytecka i ludowa”.
– Nie wiem, która z nich działała lepiej. Chyba ta ludowa – ocenił Mentzen. – Jestem głęboko przekonany, że gdyby pozwolić leczyć ludzi każdemu, a nie tylko komuś, kto poszedł na uniwersytet, to wielu ludzi byłoby zdrowych, którzy tak to zdrowymi nie są. To odnośnie służby zdrowia – skwitował swoje medyczne rozważania polityk. To co, gdy Konfederacja dorwie się do władzy skończą się kolejki w szpitalach, za to zaczną się kolejki do szeptuchy?