Donald Tusk zdradził, co powie na komisji ds. wpływów rosyjskich. Reakcja sali mówi sama za siebie

Kilka dni temu Andrzej Duda podpisał nowelizację „lex Tusk”.
Lider PO zdradził, co powie na posiedzeniu PiS-owskiej komisji.

Prezydent Andrzej Duda po serii kompromitacji związanych z „lex Tusk” podpisał nowelizację ustawy powołującej do życia komisję, która ma badać rosyjskie wpływy w polskim życiu politycznym. Sejm ma się zebrać w połowie sierpnia i powołać członków ruskiej komisji.

To powiem na komisji

W piątkowe popołudnie Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Ustronia. Podczas swojego wystąpienia nawiązał do ustawy podpisanej przez Andrzeja Dudę.

Podobno przegłosowali po raz kolejny i prezydent po raz kolejny podpisał tak zwany „lex Tusk”. Komisja, która ma badać wpływ ruskiej agentury na polskich polityków – mówił Lider Platformy Obywatelskiej.

Były premier podzielił się radą, jaką usłyszał od Jacka Fedorowicza. Satyryk podpowiedział Donaldowi Tuskowi, co ma odpowiedzieć na pytania dotyczące rosyjskich wpływów. Po tych słowach cały amfiteatr wybuchł śmiechem.

Ja z dużą satysfakcją i wdzięcznością przyjąłem z kolei rekomendację, czy taką sugestię ze strony nieocenionego Jacka Fedorowicza, który powiedział: słuchajcie, jak się zbierze komisja do badania wpływów agentury rosyjskiej i zapyta Tuska, „czy spotkał pan kiedyś, czy miał pan kontakty z rosyjskimi agentami wpływu”, sugeruje, żebym odpowiedział i tak pewnie zrobię: do tej pory nie, dzisiaj jest pierwszy raz – powiedział.

Podpisana nowelizacja

Obóz władzy tuż przed marszem 4 czerwca przygotował bolszewicką ustawę ścigającą Donalda Tuska. Andrzej Duda nie skorzystał z przysługujących mu 21 dni na podpisanie ustawy, tylko zrobił to w trybie ekspresowym. Wybuchła awantura. Waszyngton w ciągu kliku godzin wysłał masę sygnałów dających do zrozumienia Nowogrodzkiej i prezydentowi, że nie tędy droga.

Andrzej Duda wystraszył się zamieszania jakie wywołał i lekko złagodził swoją nowelizacją ustawę, co ogólnie nic nie zmienia, bo zamiar dojechania Donalda Tuska pozostał.

Z nieoficjalnych informacji Onetu wynika, że Nowogrodzka ma problem z kandydatami do ruskiej komisji. Podobno stawiają szereg warunków. PiS-owska większość może powołać członków już połowie sierpnia.

Źródło: TVN24.pl 

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

2 Odpowiedzi na Donald Tusk zdradził, co powie na komisji ds. wpływów rosyjskich. Reakcja sali mówi sama za siebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *