Pawłowicz znów dała popis na Twitterze. Ale tym razem przebiła nawet samą siebie

Krystyna Pawłowicz wdała się w pyskówkę w mediach społecznościowych. Takie słowa nie przystoją osobie zasiadającej w Trybunale Konstytucyjnym.

Krystyna Pawłowicz cały czas udowadnia, że jej powołanie do Trybunału Konstytucyjnego nie ma nic wspólnego z powagą. Była posłanka Prawa i Sprawiedliwości z regularnością godną szwajcarskich zegarków cały czas wywołuje w mediach społecznościowych mniejsze lub większe skandale. Tym razem zwyzywała internautę.

„Bydlaku buraczany”

Użytkownicy Twittera co chwilę zachodzą w głowę, czy Krystyna Pawłowicz ma cięty język, czy najzwyczajniej jest osobą – mówiąc delikatnie – pozbawioną dobrych manier. Oczywiście każdemu może się zdarzyć przypływ złości i rzucenie kilkoma niecenzuralnymi lub obraźliwymi słowami, ale sędzia TK powinien być przede wszystkim apolityczny i dość ostrożnie gospodarować słowem. To na razie nie grozi Krystynie Pawłowicz.

Można się zastanawiać, czy tym razem Krystyna Pawłowicz może czuć się usprawiedliwiona po zaatakowaniu internauty. Nie zmienia to jednak tego, że formuła jej komentarza nie przystoi osobie zasiadającej w Trybunale Konstytucyjnym.

Komentarz został usunięty, ale po sieci krążą screeny.

Internauta napisał, że ojciec Krystyny Pawłowicz był „instruktorem propagandy PZPR, skazanym w roku 1950 za defraudację na lata więzienia”. – Brejzowy bydlaku, twoje szczęście tchórzu, że się schowałeś za napisem.. Bydlaku buraczany. Może kiedyś cię dorwę – odpisała Krystyna Pawłowicz.

Jej potok słów został skomentowany przez Radosława Sikorskiego, który zbytnio nie szczypał się w język. – Czy macie Państwo wiarygodną hipotezę dlaczego prawa strona sporu ideowego wydaje się przyciągać większą proporcję osób niezrównoważonych? – napisał były szef resortu dyplomacji.

Hanna Gronkiewicz-Waltz zaczęła się zastanawiać, czy na twitterowe konto Krystyny Pawłowicz ktoś się nie włamał. Jej wątpliwości rozwiała sama zainteresowana posługując się nadal językiem dalekim od parlamentarnego.

Haniu,a co ty byś powiedziała gdyby jakiś bydlak tak napisał o twoim Ojcu ? Wiem,wszyscy tam u siebie chronicie taką łobuzerkę,choćby krzywdziła też waszych najbliższych.. – napisała.

Mick Jagger

Krystyna Pawłowicz w pierwszy dzień świąt zabrała się za Twittera, a na jej celowniku znalazł się Mick Jagger z The Rolling Stones. Artysta wrzucił w media społecznościowe choinkowe zdjęcie i życzył wszystkim wesołych świat. Uwagę sędzi TK przykuł zwrot Merry Christmas i zaczęła wypytywać piosenkarza, czy był już u spowiedzi.

Merry Christmas …. Czy Pan jest osobą wierzącą w Christmas ? Był Pan u spowiedzi ? A może na Mszy Św.w czasie Święta Christmas ? – zapytała.

Odpowiedzi się nie doczekała, ale może przyjdzie w odpowiednim czasie i momencie. Być może będziemy musieli na nią poczekać do przyszłego Bożego Narodzenia.

Źródło: Twitter

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *