Kuba Sienkiewicz dał do pieca, w PiS i TVP będą wściekli! „To działalność antypolska zmierzająca do katastrofy”

Kuba Sienkiewicz udzielił wywiadu portalowi Onet. Lider Elektrycznych gitar nie szczędził krytycznych słów obecnej władzy i propagandowej TVP.

Polityczny rozłam w zespole

Kuba Sienkiewicz od lat funkcjonuje w polskiej popkulturze jako lider „Elektrycznych Gitar”. Autor takich przebojów jak „Co ty tutaj robisz” czy „Włosy” jest również znanym neurologiem. Jednak ani jego działalność artystyczna, ani lekarska nie były głównymi tematami rozmowy, jaka ukazała się w portalu Onet. Artysta opowiedział m.in. o swoim stosunku do telewizji publicznej, partii rządzącej, jak i trudnych relacjach z częścią zespołu, gdy przed laty zaczął ze sceny atakować PiS.

– Zespół działał nadal, ale koledzy mieli duży dyskomfort spowodowany koniecznością współpracy z solistą o określonych poglądach antyrządowych. Były trudne miesiące. Ja waliłem ze sceny żarty na narodowy katolicyzm, a oni stali ze spuszczonymi głowami albo odwracali się tyłem do widowni. Ale zostali ze mną.

Nikt nie odszedł. Widocznie chęć występowania była silniejsza niż własne przekonania – powiedział wprost artysta. – Początkowo koledzy podeszli pragmatycznie do sytuacji, nie chcieli tracić pracy. Po kilku latach zrozumieli, że obecna władza ma charakter antypolski i antychrześcijański. Nasze poglądy się zbliżyły – wyjaśnił.

Kuba Sienkiewicz, który przed laty wyśmiał PiS na festiwalu w Opolu wykonując zmienioną wersję piosenki „Kiler”, opowiedział również o swoim stosunku do TVP. – Ja sam już od lat nie współpracuję z TVP. Dziś przyszedł czas na ostateczny bojkot przez polityków i gwiazdy polskiej estrady, które niczego nie stracą, jeśli nie pojawią się w TVP czy na opolskiej scenie. Podpisuję się pod postawą ogólnego sprzeciwu – powiedział.

Kiler gorszego sortu

– Moje piosenki są obecne w mediach publicznych, ale nie jestem zapraszany na flagowe imprezy. To akurat dobrze się dla mnie składa. Mój żart słowno-muzyczny z Opola 2016 bardzo mi pomógł. Co prawda skrzynkę e-mailową miałem zalaną hejtem, ale to się szybko skończyło. Uwaga hejterów za chwilę przeniosła się na innych. Obecnie mam przyjazną widownię i ciekawe propozycje koncertowe. Powszechnie wiadomo, co myślę o państwie PiS – powiedział Kuba Sienkiewicz.

Co wiadomo? To, że – delikatnie mówiąc – muzyk ma wiele do zarzucenia partii Jarosława Kaczyńskiego. – Obecna ekipa rozłożyła na łopatki polską politykę zagraniczną i nasze wspólne bezpieczeństwo. Skłócanie Polski z sojusznikami, rozbijanie Unii Europejskiej, demontowanie polskich sił zbrojnych — to oczywista, świadoma działalność antypolska, zmierzająca do katastrofy. Dalsze rozbijanie praworządności i demokracji przez władzę stwarza ryzyko porzucenia nas przez najważniejszego sojusznika — USA. Zostaniemy bezbronni w strefie niczyjej – podsumował Sienkiewicz.

Źródło: Onet