Rydzyk postanowił zabrać głos nt. wojny w Ukrainie. Jego słowa brzmią szokująco i skandalicznie

Ksiądz Tadeusz Rydzyk postanowił zabrać głos na temat wojny w Ukrainie.
Jego słowa brzmią szokująco i skandalicznie.

W niedzielę na Jasną Górę pielgrzymowali najmłodsi w ramach XXIV Ogólnopolskiej Pielgrzymki Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci. – Chcemy jak najlepiej służyć Matce Najświętszej i cieszymy się, że możemy Jej służyć – mówił ojciec Tadeusz Rydzyk.

Następnie przeszedł do czasów wojennych i powiązał je z wiarą. – Więcej niż 100 lat temu Matka Boża wzięła troje małych dzieci w Fatimie i prosiła ich: módlcie się. Wtedy była I wojna światowa. W Portugalii, gdzie Matka Boża się objawiła, ta wojna tam nie doszła, ale Matka Boża powiedziała, że jeśli ludzie się nie nawrócą, to będzie druga o wiele gorsza wojna – mówił.

Ksiądz powiedział, że według zapowiedzi przyszła II wojna światowa, „bo ludzie się nie nawrócili”. W kolejnych zdaniach nawiązał do wojny w Ukrainie i zszokował opinię publiczną.

– Na Ukrainie, czy w innych stronach świata jest wojna, bo ci ludzie nie wierzą w Boga, ci ludzie bez Boga idą w kierunku szatana i szatan powoduje takie straszne rzeczy – stwierdził.

Ciężkie walki w Ukrainie

Najlepiej by było, gdyby ksiądz Tadeusz Rydzyk nie zabierał głosu w takich sprawach, jak wojna w Ukrainie. Gdyby ukraińska armia nie wytrzymała w pierwszych dniach wojny rosyjskiego naporu i nie odrzuciła armii Władimira Putina spod Kijowa, to dzisiaj ruscy sołdaci pewnie byliby pod Toruniem.

Z ostatnich doniesień wynika, że trwa drugi tydzień ukraińskiej kontrofensywy. – Wojska ukraińskie odnoszą pewne sukcesy na kierunku zaporoskim – poinformował kilka dni temu przedstawiciel sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych Ołeksij Hromow.

Siły obronne w obwodzie zaporoskim nadal wyzwalają ukraińskie wioski i miasteczka z najeźdźców. W ciągu ostatniego tygodnia nasze wojska posunęły się do trzech kilometrów w głąb miejscowości Mała Tokmaczka i do siedmiu kilometrów w rejonie Wełykej Nowosiłki – dodał Hromow.

Do tej pory wyzwolono kilka wsi w obwodzie donieckim i zaporskim. W sumie odzyskano około 100 kilometrów kwadratowych Ukrainy.

Źródło: Radio Maryja, WP.pl, TVN24.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *