Karczewski nawoływał, by lekarze pracowali dla idei. Zobaczcie, ile sam zarobił w szpitalu w Nowym Mieście
Stanisław Karczewski zasłynął słowami o pracy dla idei, które skierował do lekarzy. Sam senator tylko w ubiegłym roku zarobił godne pieniądze w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą.
Karczewski stracił pracę
W połowie maja na Twitterze pojawiła się informacja, że senator PiS i były marszałek Senatu Stanisław Karczewski został wyrzucony z pracy” w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą. Polityk był związany z placówką od 1981 roku, a w latach 1996-1998 i 2003-2005 był jego dyrektorem.
– Wszystkich zainteresowanych informuję, że pan Karczewski został wyrzucony z pracy w szpitalu w Nowym Mieście n/Pilicą. Paradoksalnie poprawi się stan zdrowia mieszkańców gminy, bo lekarze nie chcieli tam z nim pracować ironizując, że nie będą 'pracowali dla idei – napisał anonimowy internauta internauta. Serwis Konkrte24.pl zweryfikował tę informację i okazało się, że to prawda. – Dyrekcja SP ZOZ w Nowym Mieście nad Pilicą nie przedłużyła umowy – napisano.
Jak to każdy polityk PiS ma w zwyczaju, senator zaczął rzucać podejrzenia i uprawiać teorie spiskowe na temat zwolnienia go z pracy. – Pani dyrektor tłumaczyła to moim podeszłym wiekiem, tym, że w podeszłym wieku chirurgom nie mogą drżeć ręce – opowiadał.
– Pani dyrektor jest aktywnym członkiem PSL-u i jest również radną gminną – dodawał podejrzliwie 67-letni senator.
Tyle Karczewski zarobił w 2022 r.
Teraz Kancelaria Senatu opublikowała oświadczenia majątkowe polityków. Jak się okazuje, tylko w 2022 r. Stanisław Karczewski zarobił w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą 194 tys. 474 zł 81 gr brutto. To oznacza, że miesięcznie zarabiał ok. 16,6 tys. zł brutto. – Nie narzekam na wynagrodzenie – powiedział „Faktowi” senator, który w szpitalu pracował jako chirurg.
Jesteśmy oczywiście zdania, że lekarze powinni dobrze, a nawet bardzo dobrze zarabiać, ale jest to w kontrze do tego, co sam Karczewski kiedyś mówił. Wciąż pamiętamy jak w 2017 r. podczas protestu lekarzy rezydentów grzmiał, że „pieniądze naprawdę nie są najważniejsze w życiu i warto pracować dla jakiejś idei”. Panie senatorze, zatem do dzieła!
Źródło: Fakt.pl