TVP przygotowało opolski koncert „Debiutów”. Tyle że przed nim doszło do skandalu. Okazało się, że reżyser stacji, który zajmował się wydarzeniem, obraził Dodę. Wokalistka się rozpłakała. Wszystko nagrała i opublikowała w social mediach. Okazało się, że tym reżyserem jest Mikołaj Dobrowolski, prywatnie przyjaciel Edyty Górniak. Doda nie lubi swojej koleżanki z branży.
Doda i reżyser TVP
Wspomniany reżyser ponoć w wulgarny sposób odezwał się do artystki. Mikołaj Dobrowolski, bo o nim mowa, publicznie już przeprosił Dodę. Mimo tego TVP wolała nie ryzykować – nie będzie on reżyserował jej show. Media sugerują jednak, że jego zachowanie mogło mieć drugie dno – ponoć jest on przyjacielem Edyty Górniak.
Sam Dobrowolski nie jest debiutantem i jego brak profesjonalizmu aż dziwi. Od paru lat pracuje w TVP, m.in. przy programie „Jaka to melodia?”. Do tego odpowiadał na występy Krystiana Ochmana i Blanki na Eurowizji.
Media zainteresowało jednak, jak wspomnieliśmy, coś innego. To, że Dobrowolski przyjaźni się z Edytą Górniak. I nie jest wykluczone, że właśnie to mogło sprawić, że z Dodą nie przypadli sobie do gustu. Była frontmenka Virgin nie przepada za swoją koleżanką ze sceny.
– Mikołaj Dobrowolski blisko przyjaźni się z Edytą Górniak. Ogarnia jej występy w TVP. Pracował też przy preselekcjach do Eurowizji, gdy Edyta była jurorką. Ta sytuacja to była szansa dla Dody, żeby się na nim odegrać. Chodzi o to, że nie jest traktowana na równi z Edytą. Dopięła swego – powiedział informator Plotka.
„Przepraszam” nie wystarczyło
Dobrowolski przeprosił już za to, jak zachowywał się względem Dody. Przyznał, że poniosły go emocje. Nie będzie już jednak mógł reżyserować koncertu Dody. Został odsunięty od realizacji jej show. Okazuje się zresztą, że to nie pierwsze jego problemy ze zleceniami. W 2016 roku stracił pracę w dziale rozrywki, gdy w stacji weszła w życie tzw. „dobra zmiana”. Wrócił do TVP dopiero w 2021 roku przy okazji udziału Rafała Brzozowskiego w Konkursie Piosenki Eurowizji.
Źródło: plotek.pl
