Seksistowski filmik ma przyciągnąć do pracy w Służbie Więziennej. „Zaproszenie dla sfrustrowanych seksualnie młodzieńców” [WIDEO]
Służba Więzienna opublikowała filmik, który – w jej zamyśle – ma zachęcić do pracy w tej formacji. Problem w tym, że „reklama” została uznana przez internautów za seksistowską.
Służba Więzienna i dziwaczny filmik
Służba Więzienna opublikowała na swoim TikToku krótki filmik, którego bohaterką jest elegancka blondynka w obcisłej czarnej sukni. W rytm utworu zespołu ABBA „Voules-Vous” idzie wzdłuż więziennego muru, a operator tak manewruje kamerą, by wyeksponować pośladki bohaterki. Długowłosa blondynka zatrzymuje się pod bramą więzienia, następnie mamy niezbyt udane cięcie i nagle nasza bohaterka nie jest już ubrana w czarną sukienkę, a mundur Służby Więziennej. Na koniec kamera robi najazd na klucze strażniczki i znak SW na jej ubraniu.
– Udanego weekendu dla wszystkich, a dla tych co na służbie spokoju – napisano w opisie filmiku, a dodatkowo opatrzono go hasztagiem #chcedoSW. Wygląda więc na to, że nagranie, które stylistyką nawiązuje do przaśnych reklam z głębokich lat 90., ma zachęcić do pracy w Służbie Więziennej.
@www.sw.gov.pl Udanego weekendu dla wszystkich, a dla tych co na służbie spokoju #SłużbaWięzienna #chcedoSW ♬ Voulez-Vous – ABBA
Nie wszystkim internautom kreatywna wizja PR-owca SW przypadła do gustu. „Służba to nie rewia mody”, „To jest jakiś cyrk”, „Udanego weekendu dla wszystkich, a dla tych co na służbie spokoju”, „To jest hańba dla munduru”, „Komedia – reklama pracy w agencji” – czytamy w komentarzach pod TikTokiem. Nie brakuje też jednak komentarzy, które brzmią jak pisane przez wujków z wesel. „Wsadźcie mnie tam”, „Chcę tam siedzieć”, „Czy odebrałaby mnie pani z pracy?” – czytamy.
Ekspert miażdży reklamę SW
Portal Gazeta.pl postanowił spytać o ten film eksperta – dra Pawła Moczydłowskiego, szefa więziennictwa w latach 1990-1994.
– Nie zdawałem sobie sprawy, że wskutek wymiany kadr w więziennictwie aż tak obniżyły się standardy kultury osobistej i w taki sposób postrzegana jest rola kobiet w służbie więziennej, jak w tym filmiku na Tik-Toku. Ktoś równie „pomysłowy”, jak autor tej reklamówki powiedziałby, że to zaproszenie do pracy dla sfrustrowanych seksualnie młodzieńców – ocenia dr Moczydłowski. To zgadzałoby się z wymienionymi wyżej przaśnymi „wujaszkowymi” komentarzami.
Dr Moczydłowski wskazuje, że obecnie praca w służbie więziennej nie jest popularna, a wręcz przeciwnie.
– Mamy zjawisko licznych odejść z pracy w więziennictwie. Przypuszczam, że jego skala jest ukrywana. Oceniam, że to może być nawet kilka tysięcy – ocenia ekspert. – Jest dramat kadrowy, najogólniej można powiedzieć. Ten dramat Służba Więzienna próbuje ratować takimi paniami, jak na tym filmie. W większości funkcjonariusze widzą, że reakcja społeczeństwa na ten reklamowy spot jest zdecydowana, że to jest „sprowadzeniem tej formacji do burdelu” – dodaje bezpardonowo były Dyrektor Generalny Służby Więziennej. Jak dodaje, nagranie jest „kompromitujące dla całej służby więziennej”.
– W dzisiejszych czasach obrażanie kobiet i zachęcanie do pracy przez pokazywanie ciała kobiety w obcisłych ubraniach jest obraźliwie i pełne hipokryzji. Dało na to pozwolenie nabożne kierownictwo. Mało mnie może zaskoczyć, ale to zaskoczyło – kwituje dr Moczydłowski.
Źródło: Gazeta.pl