Ziobro bezpardonowo atakuje Morawieckiego, premier błyskawicznie ripostuje. „Krowa, która dużo ryczy…”
Coraz bardziej iskrzy na linii Mateusz Morawiecki – Zbigniew Ziobro. Panowie nie szczędzą sobie uszczypliwości. Minister zarzuca premierowi pomyłki, szef rządu ripostuje, mówiąc o „krowie, która dużo ryczy”.
Ziobro vs Morawiecki
Nie jest tajemnicą, że Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro nie pałają do siebie sympatią. W zasadzie fakt, że obaj tyle lat funkcjonują w ramach jednego rządu, brzmi jak fenomen na skalę świata. Panowie bowiem nie szczędzą sobie złośliwości. Teraz do ofensywy przeszedł minister sprawiedliwości, który w wywiadzie dla „Do Rzeczy” skrytykował unijną politykę premiera.
Ziobro stwierdził, że Morawiecki „pomylił się we wszystkich najważniejszych decyzjach unijnych”. Jego zdaniem, „w efekcie zgody premiera na unijny mechanizm warunkowości i KPO Polska będzie stopniowo tracić suwerenność”.
– Premier Morawiecki bez wątpienia przejdzie więc do historii. Jako ten, który jednoosobowo, arbitralnie, bez jakichkolwiek konsultacji z Radą Ministrów podjął decyzję brzemienną w skutkach na dziesięciolecia – dodał prokurator generalny.
Metafory premiera
Morawiecki nie pozostał Ziobrze dłużny. Podczas konferencji w Gdyni odpowiedział na słowa ministra sprawiedliwości. I była to wymowna odpowiedź.
– Część życia spędziłem na wsi i tam rolnicy nauczyli mnie takiego polskiego przysłowia: Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje. Za każdym razem, kiedy słucham, czy czytam słowa ministra sprawiedliwości takie jak te, to przypomina mi się trafność tego przysłowia – stwierdził Morawiecki. Szef rządu ewidentnie czuł wenę i kontynuował swoją wypowiedź, posługując się kolejnymi metaforami. Porównał politykę do gry zespołowej.
– Jak to w zespole, są tacy którzy ciągle narzekają, marudzą, że ktoś im nie podaje piłki i są tacy, którzy walczą, walczą o to, by jak najwięcej osiągnąć w trudnych okolicznościach, w okolicznościach kryzysowych – mówił premier i stwierdził, że „nie ma co marudzić i kwękać”.
– Są tacy, którzy dużo gadają, opowiadają, a niestety niewiele im wychodzi. Na szczęście są też tacy w naszej ekipie, którzy zajmują się gospodarką, finansami i tutaj pokazujemy ogromne sukcesy – zapewnił Morawiecki. – Słuchając słów ministra sprawiedliwości, mam czasem wrażenie, że Polska traci suwerenność pięć razy do roku. Tymczasem prawda jest taka, że nasza suwerenność dzięki silnej gospodarce, silnym finansom publicznym, sile naszych sojuszy i coraz silniejszej armii – staje się coraz mocniejsza w Europie – skwitował szef rządu.
Źródło: Do Rzeczy, Interia
2 Odpowiedzi na Ziobro bezpardonowo atakuje Morawieckiego, premier błyskawicznie ripostuje. „Krowa, która dużo ryczy…”
Jak dzieci w piaskownicy. I tyle samo z tego wynika. Jeden ma aspiracje do rządzenia kraj, ale nie potrafi zarządzać resortem, drugi udaje premiera, „dużo rycząc”…wypadałoby obu postawic do kąta.
co oni obydwa biora ze opowiadaja takie fantazje