POTĘŻNA awantura z udziałem Olgi Semeniuk, prowadzący nie wytrzymał. „Robicie tu jatkę!”
Wiceminister rozwoju Olga Semeniuk i Dariusz Szwed z Zielonego Instytutu ostro starli się na antenie Polsat News. Musiał interweniować prowadzący Grzegorz Jankowski. – Robicie tu jatkę – zwracał uwagę dziennikarz.
Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii, oraz Dariusz Szwed z Zielonego Instytutu byli gośćmi programu „Punkt Widzenia” w Polsat News. W pewnym momencie w rozmowie pojawił się temat 60 miliardów złotych z systemu ETS, które według Dariusza Szweda zostały wydane niezgodnie z ich przeznaczeniem. Olga Semeniuk nie zgodziła się z tym twierdzeniem. No i doszło do ostrej awantury.
– Proszę mi nie przerywać, bo to jest niekulturalne, kiedy przerywa pan kobiecie – zwróciła się nagle Semeniuk do Szweda.
– To proszę mi nie imputować – zripostował przedstawiciel Zielonego Instytutu. Wiceminister zarzucała gościowi, że wypowiada się na temat budżetu, o którym nie ma wiedzy.
– Pan nie jest w rządzie, pan nie ma wiedzy na temat tego, jak kreowane są wydatki. Proszę więc, aby pan nie zabierał głosu – mówiła Semeniuk. Szwed chciał odpowiedzieć na zarzuty wiceminister, ale prowadzący program Grzegorz Jankowski prosił, by już „nie dyskutować o tym budżecie”.
– Państwo jesteście z jednego obozu? – dziwił się przedstawiciel Zielonego Instytutu. – Gdzie są te pieniądze? – dopytywał się.
– Nie wiem, gdzie są te pieniądze – odparł Jankowski, a Semeniuk i Szwed zaczęli się przekrzykiwać.
– Drodzy goście, tu się już zrobiła jatka. Pani Semeniuk i pan Szwed, robicie jatkę powoli. Drodzy państwo rozmawiacie o bzdurach, nasi widzowie tego absolutnie nie rozumieją w tej chwili. Kłócicie się w dziecinny sposób o dziecinne rzeczy – stwierdził w końcu dziennikarz.
– To jest niepojęte. Nie mogę odpowiedzieć na zarzuty pani minister, która zarzuca mi niekompetencję, pan mi przerywa. Absurdalne – stwierdził w pewnym momencie Szwed. Prowadzący zakończył więc tę część programu, a zanim zaczął kolejną, zwrócił się do reżyserki.
– Bianka, rezygnujemy z polityków, bo tego rodzaju rozmowy przeradzają się w jatkę, w rzeźnię – skwitował dziennikarz Polsat News.
Źródło: Polsat News