Łukaszenka nigdy nie był tak słaby. Wąsaty dyktator został otruty?!
Alaksandr Łukaszenka ma problem zdrowotny i tego nie da się już ukryć. Czy białoruski dyktator mógł został otruty?
Alaksandr Łukaszenka zniknął na kilka dni z pola widzenia i już jest pewne, że satrapa ma kłopot ze zdrowiem. Mówi się o zawale serca, ciężkiej grypie, ale także o możliwości otrucia dyktatora. Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w rozmowie z TOK FM wyjaśnia, czemu jest to mało prawdopodobne.
Trucizna?
Amerykański korespondent „Kyiv Post” Jason Jay Smart opisał 5 dni temu na Twitterze wiadomość jaką otrzymał od białoruskiego dysydenta.
– Łukaszenka miał rozległy zawał mięśnia sercowego, prawdopodobnie został wprowadzony przez lekarzy w śpiączkę farmakologiczną. Rosjanie otruli go tak samo, jak Makieja – napisał Smart. Uładzimir Makiej był ministrem spraw zagranicznych Białorusi i odszedł na tamten świat w listopadzie ubiegłego roku. Śmierci dyplomaty towarzyszyły pogłoski, że mógł zostać otruty.
BELARUS DICTATOR’S HEALTH??
🇧🇾 dissident writes me:
“Lukashenka had an extensive myocardial infarction, likely he was put into an artificial medical coma.
Russians poisoned him like they did to Makei.”
Makei was the 🇧🇾 Min. Foreign Affairs who suddenly died a few months ago. pic.twitter.com/4zOFDl433L
— Jason Jay Smart (@officejjsmart) May 12, 2023
Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych gościła w radiu TOK FM. Analityczna została zapytana o trucicielską teorię.
– Teorie, że to Putin miał otruć Łukaszenkę, są dla mnie niezrozumiałe. Rosja ma obecnie tyle problemów, że średnio sobie wyobrażam, żeby jeszcze ryzykować potencjalny zamęt polityczny na Białorusi – powiedziała.
Anna Maria Dyner potwierdziła, że na zdjęciach i filmiku jaki został opublikowany w poniedziałek, Łukaszenka wygląda słabiutko. – Rozmawiał z wojskowymi, z ministrem obrony Białorusi. Natomiast zdjęcia nie pozostawiały wątpliwości. Wyglądał źle – oceniła.
Jego czasy zbliżają się do końca
Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, udzieliła wywiadu stacji TVN24 BiS.
– Nawet media wspierające Łukaszenkę nie wiedziały, jak komentować tę kwestię, nie zabierały głosu. Fakt, że Łukaszenka jest chory, wygląda na chorego, prowadzi do dyskusji na forum demokratycznych sił białoruskich, co zrobić, gdy umrze – powiedziała. Cichanouska dodała, że celem białoruskiej opozycji jest przeprowadzenie na Białorusi wolnych wyborów.
– Pracujemy nad wspólnym planem, co robić, jak Łukaszenka zniknie. Będzie masa chaosu. Wiemy, że naszym celem na Białorusi jest przeprowadzenie wolnych wyborów. Jak coś się z nim wydarzy, będziemy musieli działać szybko i wzywamy naszych partnerów, by byli przygotowani na tę chwilę – podkreśliła.
– Łukaszenka jest dyktatorem, który chce pokazać, że kontroluje wszystko, że jest nieśmiertelny, że nie jest absolutnie na nic wrażliwy, ale naród białoruski zobaczył, że Łukaszenka i jego czasy zbliżają się do końca – skwitowała białoruska opozycjonistka.
Źródło: TOK FM, TVN24BiS