Już wkrótce zacznie się to, przed czym drży Putin? Sygnały z Ukrainy są jednoznaczne
Ukraińska kontrofensywa nadchodzi i to dużymi krokami. Teraz już wszystko zależy od dobrej pogody, a ta cały czas się poprawia.
Ukraińskie Siły Zbrojne są już gotowe do spuszczenia kolejnego manta ruskiej dziczy. Ukraińska kontrofensywa zależy już tylko od warunków pogodowych. Jak informuje Onet.pl, Ukraińskie Siły Zbrojne otrzymały już 98 proc. obiecanego przez NATO sprzętu wojskowego.
Z Krymu w panice zaczynają uciekać obywatele Rosji, a żołnierze piszą wnioski o urlopy. Na tym kierunku ukraińska armia może wyprowadzić uderzenie. Ostatni raz Rosjanie uciekali z Krymu w sierpniu ubiegłego roku po wybuchach w bazie lotniczej nieopodal Nowofiedorowki. To był moment kiedy plaże Krymu opustoszały.
Dziewięć brygad pancernych
Do Ukrainy dotarło już 98 proc. NATO-wskiego sprzętu, co w połączeniu z przeszkolonymi żołnierzami daje równowartość dziewięciu brygad pancernych.
– Ukraińska armia otrzymała do tej pory ponad 1,5 tys. pojazdów opancerzonych, 230 czołgów oraz potężne ilości amunicji i innego sprzętu wojskowego – powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
– Przygotowania naszych żołnierzy i sprzętu wojskowego do kontrofensywy przeciw rosyjskiej armii znajdują się na końcowym etapie. Jesteśmy gotowi, dlatego, jeśli Bóg pozwoli, dopisze pogoda i dowództwo podejmie stosowną decyzję, przystąpimy do działania – powiedział ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow, cytowany przez PAP.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że wszystko zależy od pogody.
Wybuchy na Krymie
W sobotę nad ranem w Sewastopolu leżącym na okupowanym Krymie doszło do eksplozji zbiorników z ropą naftową. Skład ropy zlokalizowany jest przy ulicy Braci Manganari w zatoce Kozackiej. Do ataku najprawdopodobniej użyto drona.
The Oil Terminal in the Port of Sevastopol is Burning… pic.twitter.com/3zfgg4LjiU
— OSINTdefender (@sentdefender) April 29, 2023
W piątek w Ukrainie doszło do rosyjskiego ataku rakietowego. W Humaniu zginęły 23 osoby, w tym czworo dzieci. Andrij Jusow, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) powiedział, że wybuchy na Krymie to „kara boska za zabitych cywilów w Humaniu”.
Wybuch w Sewastopolu zniszczył ok. 10 zbiorników z produktami naftowymi o łącznej pojemności ok. 40 tys. ton. – Te produkty naftowe miały być wykorzystane na potrzeby rosyjskiej Floty Czarnomorskiej – przekazał Jusow.
Źródło: Onet.pl, Polsat News